Bliski Wschód ponownie stał się sceną niebezpiecznej eskalacji, której skutki mogą wpłynąć na cały świat. Teheran wystrzelił serię rakiet balistycznych w stronę Izraela, co wywołało panikę w miastach, a syreny alarmowe rozbrzmiały w całym kraju. W Jerozolimie i Tel Awiwie słychać było eksplozje, a systemy obrony przeciwlotniczej pracowały na pełnych obrotach. Świat patrzy z przerażeniem, czy ten atak jest tylko preludium do większego konfliktu, który od dziesięcioleci wrze między Iranem a Izraelem. Iran bombarduje Izrael! Dziesięciolecia nienawiści zbierają okrutne żniwo!
Iran bombarduje Izrael! Dziesięciolecia nienawiści zbierają okrutne żniwo!
Tuż po godzinie 10:00 rano, izraelskie wojsko ogłosiło, że Iran wystrzelił w stronę Izraela blisko 200 rakiet. Scenariusz był dramatyczny – w całym kraju uruchomiły się syreny alarmowe, a mieszkańcy rzucili się do schronów. Rakiety nadciągały z wielką siłą, a na przekazach z Tel Awiwu widać było ich spadające sylwetki. Nad Jerozolimą słyszano eksplozje – większość pocisków udało się zestrzelić izraelskiej obronie przeciwlotniczej.
Izraelska armia w swoim komunikacie podała, że celem ataków była populacja licząca około 10 milionów cywilów. Więc sam atak wydawał się poważny. Rzecznik Sił Obronnych Izraela, Daniel Hagari, poinformował, że na tę chwilę nie ma doniesień o ofiarach wśród izraelskich obywateli. Niestety, odłamki rakiet spadły na Jerycho na Zachodnim Brzegu Jordanu, gdzie zginął palestyński robotnik.
Odwet Iranu i groźba kolejnych uderzeń
Iran nie zamierzał na tym poprzestać. Ponadto Strażnicy Rewolucji Islamskiej ostrzegli, że jeśli Izrael zdecyduje się na odwet, nastąpi kolejne, jeszcze bardziej niszczycielskie uderzenie. „Kolejne uderzenie będzie miażdżące” – brzmi oświadczenie sił irańskich. Ponadto wysoki rangą urzędnik w Teheranie potwierdził, że za atakami stoi sam Ali Chamenei najwyższy przywódca Iranu. Chamenei, zdaniem źródeł, wydał osobiście rozkaz, podkreślając, że atak jest odpowiedzią na „akty terrorystyczne” Izraela.
Międzynarodowa reakcja i obawy o eskalację
Atak wywołał natychmiastową reakcję międzynarodową. Stany Zjednoczone, które od lat są najbliższym sojusznikiem Izraela, potępiły działania Iranu. Mianowicie Prezydent Joe Biden oświadczył, że USA są gotowe do wsparcia Izraela w obronie przed dalszymi atakami. Wiceprezydent Kamala Harris, a także członkowie zespołu ds. bezpieczeństwa narodowego USA odbyli specjalne spotkanie, na którym omówili zagrożenia ze strony Iranu. Amerykańska armia została postawiona w stan gotowości, aby chronić zarówno Izrael, ponadto amerykański personel stacjonujący w regionie.
Również Europa reaguje. Niemiecka minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock stanowczo potępiła irański atak, ostrzegając przed eskalacją, która może „pchnąć region na skraj przepaści”.
Tło historyczne konfliktu
Obecny atak nie jest pierwszym tego rodzaju incydentem, który wstrząsnął Bliskim Wschodem. Konflikt między Iranem a Izraelem sięga dekad wstecz i wynika z głębokich różnic ideologicznych, politycznych i religijnych. Iran, od rewolucji islamskiej w 1979 roku, postrzega Izrael jako wroga, opisując go często jako „syjonistyczny reżim”. Z kolei Izrael uważa Iran za jedno z największych zagrożeń w regionie, głównie z powodu irańskiego programu nuklearnego i wsparcia dla organizacji takich jak Hezbollah i Hamas, które prowadzą antyizraelskie działania terrorystyczne.
Izrael wielokrotnie podejmował kroki mające na celu przeciwdziałanie rozwojowi irańskiego programu zbrojeniowego, w tym przeprowadzając cyberataki i naloty na irańskie instalacje wojskowe. Irańska odpowiedź polegała na wzmacnianiu swoich sił w Syrii i Libanie, blisko granicy z Izraelem, co stanowi bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa Izraela.
Co dalej?
Atak rakietowy na Izrael może być jednym z najpoważniejszych epizodów w historii współczesnych napięć między tymi dwoma krajami. Groźba kolejnych ataków ze strony Iranu pozostaje realna, a światowe mocarstwa są w stanie podwyższonej gotowości, obawiając się, że konflikt może przerodzić się w pełnowymiarową wojnę. Oczy całego świata zwrócone są teraz na Bliski Wschód, gdzie każdy następny ruch może przesądzić o dalszym losie regionu i jego mieszkańców.
Czytaj też o: Możliwy Atak Iranu na Izrael? To odwet za zabicie lidera Hamasu.
Dziękujemy że przeczytałeś ten artykuł, przygotowany przez naszą redakcję składającą się z osób z niepełnosprawnościami.
Pierwsza w UE radiowa i portalowa redakcja z niepełnosprawnościami
Prowadzimy restaurację ZDRÓWKO którą wspiera Jarosław Uściński