Czy ktoś jeszcze jest zaskoczony, że kolejna afera związana z duchownymi pochodzi z diecezji sosnowieckiej? Wydaje się, że ta część Polski ma wyjątkowy talent do wywoływania skandali związanych z Kościołem katolickim. Trzech księży, w tym dwóch czynnych i jeden były, zostało właśnie zatrzymanych za przestępstwa seksualne i gospodarcze. Diecezja ta, znowu, jest na czołówkach medialnych i niestety nie chodzi tu o charytatywne działania.
Sosnowiecka Strefa Specjalna – Dla Księży o Nietypowych Zainteresowaniach? czyli Areszt dla Trójki z Piekła Rodem
Diecezja sosnowiecka zdaje się być jakimś specyficznym miejscem na mapie kościoła. Może to strefa specjalna dla tych księży, którzy mają więcej na sumieniu niż przeciętny grzesznik? Przynajmniej tak to wygląda, biorąc pod uwagę częstotliwość afer, które z niej wychodzą. Przestępstwa seksualne wobec małoletnich oraz przestępstwa gospodarcze to niestety już nie odosobnione przypadki, lecz powtarzający się scenariusz.
Dwóch obecnych księży i jeden były duchowny już zostali zatrzymani, a prokuratura sosnowiecka bada ich udział w serii przestępstw. Zastanawiam się, czy dla takich osób jest w ogóle odpowiednie miejsce na ziemi. Może strefa zamknięta, na wzór tej w Sosnowcu, gdzie mogliby razem przemyśleć swoje czyny?
Audyt na Ratunek – Czyżby Próba „Umycia Rąk”?
Biskup sosnowiecki Artur Ważny zapowiedział audyt w diecezji. Czy to sposób na zbadanie prawdziwej skali problemu, czy może tylko próba uspokojenia mediów i wiernych? Może w diecezji sosnowieckiej powinno się zainwestować nie tyle w audyt, co w kompleksowy system ochrony dzieci przed księżmi? Bo jak widać, struktury kościoła niekoniecznie działają tam, gdzie powinny.
Mając na uwadze ilość afer związanych z tą diecezją, zaczynamy się zastanawiać, czy przypadkiem nie powinna ona stać się nowym synonimem kościelnego skandalu. W końcu, jeśli gdzieś wydarzy się coś niepokojącego w Kościele, to najczęściej usłyszymy o tym właśnie z Sosnowca. Może to miejsce działa na duchownych jakąś magią – niestety niekoniecznie pozytywną.
Biskupi Jak Zamiatacze – Tylko Czego?
Biskup Ważny mówi o „rozeznaniu i rozwoju”. Może warto by było najpierw rozwikłać problemy, a potem zabierać się za rozwój? Kiedy duchowni są zamieszani w przestępstwa seksualne, zwłaszcza wobec małoletnich, trudno mówić o rozwoju. Może lepiej skupić się na oczyszczeniu diecezji z tych, którzy bardziej pasują do kryminału niż do ambony?
Czy diecezja sosnowiecka to naprawdę taka strefa specjalna, gdzie dzieją się rzeczy, które nie powinny mieć miejsca nigdzie indziej? Patrząc na ostatnie wydarzenia, można odnieść takie wrażenie. Może czas przemyśleć bardziej surowe działania wobec duchownych, którzy nadużywają swojego stanowiska. Albo chociaż sprawić, by diecezja sosnowiecka przestała być symbolem tego, co najgorsze w Kościele katolickim.
———————-
Dziękujemy że przeczytałeś ten artykuł, przygotowany przez naszą redakcję składającą się z osób z niepełnosprawnościami.
Pierwsza w UE radiowa i portalowa redakcja z niepełnosprawnościami
Prowadzimy restaurację ZDRÓWKO którą wspiera Jarosław Uściński