Dwie Polki w 3 rundzie WTA 1000 – tak, tak oczywiście nie chodzi tutaj, że jedna z tych Polek jest Iga Świątek. Ponieważ Iga nie bierze udziału w turnieju WTA 1000 Wuhan. Choć nie wykluczone, że jakby Iga grała to, byśmy mieli trzy Polki w rywalizacji. Chociaż już pewnie Państwo wiedzą o kogo chodzi, a kibice z pewnością. A oczywiście chodzi o Magdę Linette i Magdalenę Fręch. A szczególnie o Magdalenę, która pokonała zawodniczkę z czołowej dziesiątki rankingu WTA. Tym samym sprawiając sensację i kobiecym tenisie.
Dwie Polki w 3 rundzie WTA 1000 – Magdalena Fręch
Oczywiście zacznę od Magdaleny Fręch, ponieważ to, co ona zrobiła. Jest ogromny sukces Magdaleny, bo po raz pierwszy w karierze pokonała tenisistkę z TOP 10 rankingu. Magdalena Fręch awansowała do trzeciej rundy turnieju WTA 1000 w Wuhan. Mecz miał różne fragmenty, ale ostatecznie Magdalena wygrała 6:4; 3:6; 6:3 z Emmą Navarro. Polka stoczyła pasjonujący, trzysetowy pojedynek.
Choć zaczęło się dla niej świetnie wygrywając pierwszego seta i była już o krok od historycznego wyniku.
Druga partia rozpoczęła się źle, bo Amerykanka wygrała pewnie swoje podanie, a w kolejnym miała już trzy break pointy. Ostatecznie seria trwała tak, że przyniosła siedem przełamań z rzędu, a Magdalena nie wygrała żadnego gema serwisowego. Navarro wygrała 6:3.
Oczywiście trzecia partia rozpoczęła się od łatwo wygranych gemów przez serwujące. Ponieważ Navarro popełniała jednak sporo błędów i po fatalnym gemie serwisowym została przełamana do zera, a za moment Fręch prowadziła już 4:1. Także przy stanie 5:2 Fręch miała już piłkę meczową, ale Navarro udało się i przedłużyć szanse na odwrócenie losów rywalizacji z Polką. Magdalena dokonała dzieła zniszczenia przy swoim podaniu. 26-latka wygrała 3 set 6:3.
Po niesamowitej batalii trwającej ponad dwie godziny to reprezentantka Polski ostatecznie była górą, wyrzucając za burtę półfinalistkę US Open.
Dwie Polki w 3 rundzie WTA 1000 – Magda Linette
Teraz oczywiście czas na Magdę, która również awansowała do 1/8 finału singla tenisowego turnieju WTA rozgrywanego na twardych kortach w chińskim Wuhan. Choć mecz za długo nie trwał, ponieważ rywalka Magdy musiała skreczować.
W meczu II rundy Polka mierzyła się z Łesią Curenko. Linette od początku grała bardzo pewnie. Skutecznie serwowała uderzała z forhendu i czekała na swoją szansę przy serwisie rywalki. Ostatecznie spotkanie zakończyło się po 31 minutach, bowiem Ukrainka nie była w stanie dokończyć meczu i skreczowała w pierwszym secie przy stanie 5:2 dla Linette. To już kolejna taka sytuacja, która spotkała ukraińską tenisistkę w tym roku.
Dziękujemy że przeczytałeś ten artykuł, jest on przygotowany przez naszą redakcję składającą się z osób z niepełnosprawnościami. A jeżeli zainteresował cię nasz materiał? Przeczytaj także: Iga Świątek szuka nowego trenera