Podczas gorącej dyskusji w Polsat News, ekonomista dr Artur Bartoszewicz i wicemarszałek Senatu Michał Kamiński z PSL ostro debatowali. Debatowali o polskich interesach w kwestii pomocy Ukrainie. Kamiński argumentował, że Ukraina pełni rolę buforu chroniącego Polskę przed bezpośrednim zagrożeniem ze strony Rosji. To czyni pomoc Ukrainie strategicznie niezbędną. Bartoszewicz natomiast podkreślił, że Polska powinna kierować się własnymi interesami gospodarczymi. Powinna analizować, czy wsparcie w takim zakresie, jak dotychczas, jest długofalowo opłacalne dla Polski.
Czy przesunięcie granicy wschodniej NATO jest w interesie Polski? – Artur Bartoszewicz
Kamiński zaznaczył, że w interesie Polski leży przesunięcie granicy wschodniej NATO na wschód poprzez wspieranie Ukrainy i jej integracji z Unią Europejską i NATO. Argumentował, że każde wzmocnienie Ukrainy oddala potencjalne zagrożenie ze strony Rosji od Polski. Bartoszewicz z kolei stwierdził, że Polska powinna zachować ostrożność w zacieśnianiu relacji z Ukrainą, ponieważ Kijów ma własne interesy, które nie zawsze pokrywają się z polskimi, szczególnie w sferze gospodarczej.
Michał Kamiński
Polska racja stanu a interesy gospodarcze ukraińskich oligarchów lobbujących w UE
Ekonomista zwrócił uwagę, że Polska ponosi duże koszty wsparcia Ukrainy – szacunkowo 4,5% PKB, co stanowi znaczące obciążenie dla polskiej gospodarki. Według Bartoszewicza, Polska powinna ocenić, czy takie nakłady przekładają się na wymierne korzyści gospodarcze. Kamiński, ripostując, wskazał, że obecność ukraińskich uchodźców pozytywnie wpływa na wzrost PKB. Wyjaśnił, że wsparcie dla Ukrainy to nie tylko wydatek, ale także inwestycja w bezpieczeństwo regionu, co ostatecznie przynosi Polsce korzyści.
Czy Polska powinna wspierać Ukrainę w integracji z UE i NATO?
Kamiński opowiedział się za wsparciem Ukrainy w jej dążeniu do integracji z Unią Europejską i NATO, twierdząc, że silna Ukraina w tych strukturach oznacza bezpieczniejsze otoczenie dla Polski. Bartoszewicz wyraził jednak wątpliwość, czy Polska powinna bezwarunkowo popierać członkostwo Ukrainy w NATO i UE. Podkreślił, że Ukraina, będąc krajem o silnym rolnictwie, może stać się konkurencją dla polskich producentów. Przestrzegał przed nadmiernym entuzjazmem, apelując o racjonalne podejście do relacji z Kijowem.
Kontrowersje wokół narracji „rosyjskiej”
Gorące emocje wywołały oskarżenia Kamińskiego, który zasugerował, że słowa Bartoszewicza przypominają „rosyjską narrację”. Bartoszewicz ostro skrytykował takie insynuacje, uznając je za skandaliczne i politycznie wykluczające. Kamiński bronił swojego stanowiska, wskazując na konieczność wierności polskiej racji stanu. Oskarżenie o „rosyjską narrację” wskazuje na rosnącą polaryzację w kwestii wsparcia dla Ukrainy i przyjmowania różnych perspektyw na temat długofalowych interesów Polski.
Polska racja stanu w perspektywie historycznej
Kamiński podkreślił, że historycznie Polska zawsze traciła na stabilności, gdy państwa takie jak Ukraina czy Białoruś znajdowały się pod rosyjską kontrolą. Według niego, wsparcie Ukrainy to kontynuacja polskiej polityki niepodległościowej, która ma zapobiec powtórzeniu się sytuacji z przeszłości. Bartoszewicz, choć nie negował wagi historycznych lekcji, zaznaczył, że Polska powinna kierować się aktualnymi interesami gospodarczymi i brać pod uwagę potencjalne ryzyka.
Kwestia suwerenności gospodarczej Polski
Na zakończenie debaty Bartoszewicz przypomniał o konieczności ochrony suwerenności gospodarczej Polski. Argumentował, że Polska nie powinna angażować się w międzynarodowe konflikty kosztem własnej gospodarki, a zamiast tego powinna inwestować w rozwój wewnętrzny. Kamiński ripostował, że bezpieczeństwo militarne i suwerenność gospodarcza są ze sobą ściśle powiązane. Obaj zgadzali się jednak co do tego, że kwestie bezpieczeństwa i gospodarki muszą być równoważone, choć ich wizje tego, jak to osiągnąć, wyraźnie się różniły.
———————-
Dziękujemy że przeczytałeś ten artykuł, przygotowany przez naszą redakcję składającą się z osób z niepełnosprawnościami.
Pierwsza w UE radiowa i portalowa redakcja z niepełnosprawnościami
Prowadzimy restaurację ZDRÓWKO którą wspiera Jarosław Uściński