380 mln zł na DZIEŁO ojca Tadeusza, Rydzyk ulubieńcem ale Sakiewicz też

Rydzyk i jego DZIEŁA to skarbonka PiS, ojciec Tadeusz otrzymał ponad 380mln zł w czasie rządów Jarosława Kaczyńskiego

101

Radio Bezpieczna Podróż online!

Słuchaj muzyki, rozmów oraz najnowszych serwisów informacyjnych. Możesz słuchać nas na wszystkich urządzeniach.

Rydzyk i jego DZIEŁA to skarbonka PiS, ojciec Tadeusz otrzymał ponad 380mln zł w czasie rządów Jarosława Kaczyńskiego
Rydzyk i jego DZIEŁA to skarbonka PiS, ojciec Tadeusz otrzymał ponad 380mln zł w czasie rządów Jarosława Kaczyńskiego

Oburzenie budzi skala finansowania podmiotów powiązanych z Tomaszem Sakiewiczem przez państwowe spółki, w tym Pocztę Polską. Jak wynika z ustaleń Wirtualnej Polski, Poczta Polska pod rządami PiS wydała mnóstwo pieniędzy u Sakiewicza. Aż 3,1 mln zł na reklamy w mediach związanych z Sakiewiczem. Przeznaczanie publicznych środków na kontrowersyjne media, które sprzyjają linii partii rządzącej. To rodzi pytania o przejrzystość i zasadność takich wydatków, zwłaszcza że kwoty te mogłyby zasilić budżet kluczowych dla społeczeństwa usług.

Dziesiątki milionów dla powiązanych mediów – bez dokładnych rozliczeń, Wsparcie Sakiewicza przez państwowe ministerstwa

Kwota przeznaczona na podmioty powiązane z Sakiewiczem nie ogranicza się do Poczty Polskiej. W raporcie audytowym zauważono, że spółki państwowe regularnie wydawały na reklamy i „wspieranie medialne” setki tysięcy złotych rocznie. Trudno precyzyjnie oszacować, ile dokładnie środków wpompowano w te działania, jednak wiadomo, że kwota ta będzie rosła. Publiczne pieniądze, przeznaczone na biznesy wyraźnie sprzyjające rządowi, budzą wątpliwości co do transparentności wydatków i mogą służyć budowaniu jednostronnej narracji medialnej.

To jednak nie tylko państwowe spółki wspierały medialne biznesy Sakiewicza – także ministerstwa i kancelaria premiera zasilały je swoimi budżetami. Na organizację zjazdów, debat i wydarzeń Klubu „Gazety Polskiej” rząd przeznaczył prawie 20 mln zł w ciągu ośmiu lat. Państwo finansowało nawet koncerty i eventy za oceanem, które miały niewiele wspólnego z misją publiczną. Takie wydatki, płynące z budżetów instytucji rządowych, budzą ogromne kontrowersje. Kwoty przeznaczone na zjazdy czy wydarzenia medialne związane z Sakiewiczem są obciążeniem dla podatników.

Rydzyk i jego „dzieła” – kolejne miliony dla fundacji Lux Veritatis

Zarówno biznesy Tomasza Sakiewicza, jak i ojca Tadeusza Rydzyka stały się regularnymi beneficjentami funduszy publicznych. Fundacja Lux Veritatis, kierowana przez Rydzyka, otrzymała w latach rządów PiS blisko 11,5 mln zł na różnego rodzaju wydarzenia i projekty, co jest zaledwie kroplą w morzu wydatków. Przez osiem lat, państwowe spółki i instytucje wydały ponad 380 mln zł na „dzieła” Rydzyka. To budzi szczególne kontrowersje w świetle jego licznych apelów o wsparcie finansowe od wiernych.

Niepokojące jest to, że aż 15 mln zł trafiło z państwowych spółek do mediów Sakiewicza w ramach tzw. budżetów medialnych. Pieniądze te mogłyby zostać przeznaczone na istotne inwestycje społeczne, takie jak edukacja, opieka zdrowotna czy rozwój infrastruktury. Zamiast tego były wykorzystywane na promowanie określonych treści i narracji, które odpowiadały rządowej polityce. Takie działania podważają zaufanie obywateli do transparentności wydatków publicznych i wywołują pytania o ich etyczność.

Wspieranie medialnych wpływów Sakiewicza i Rydzyka

Miliony publicznych złotych płynące do fundacji Lux Veritatis i medialnych przedsięwzięć Sakiewicza. Wrażenie, że PiS wspiera politycznie zaprzyjaźnione media, tworząc jednostronne przekazy medialne. Podmioty związane z Rydzykiem i Sakiewiczem, korzystające z wielomilionowego wsparcia, to przykłady na to, jak publiczne pieniądze mogą być wykorzystywane do wspierania mediów o wyraźnych sympatiach politycznych, co stoi w sprzeczności z ideą niezależności mediów.

Kwoty przekazywane z budżetu publicznego na podmioty medialne powiązane z Sakiewiczem i Rydzykiem są ogromne. Prowokują do pytań o ich zasadność i przejrzystość. Kluczowe sektory publiczne – zdrowie, edukacja czy infrastruktura – borykają się z niedofinansowaniem. A tu takie wielomilionowe wydatki na medialne przedsięwzięcia, czy mogą budzić oburzenie? Stworzenie przejrzystych mechanizmów kontroli wydatków publicznych staje się niezbędne. Niezbędne aby uniknąć wykorzystywania środków państwowych do celów politycznych, które niekoniecznie leżą w interesie społecznym.

———————-

redakcja BEZ BARIER z niepełnosprawnościami portal i radio

Dziękujemy że przeczytałeś ten artykuł, przygotowany przez naszą redakcję składającą się z osób z niepełnosprawnościami.

Pierwsza w UE radiowa i portalowa redakcja z niepełnosprawnościami

Prowadzimy restaurację ZDRÓWKO którą wspiera Jarosław Uściński

Wspomoż fundację - Przekaż 1.5% podatku

Jesteśmy medium składającym się z osób z niepełnosprawnościami. Jeśli czytasz nasze wiadomości i podoba Ci się nasza praca to zostań naszym czytelnikiem.

Jak widzisz na naszym portalu nie ma żadnych reklam. Jest to możliwe dzięki takim jak TY.

  • Nr. rach. bankowego: 02 1750 0012 0000 0000 3991 4597
  • KRS: 0000406931
  • NIP: 5361910140

Przekaż nam swoje 1,5% a dzięki temu nadal nie będziemy zamieszczać reklam a TY będziesz czytał czysty tekst mając świadomość że przyczyniłeś się do jego napisania.

Brak postów do wyświetlenia