W realizacji pierwszej polskiej elektrowni jądrowej pojawił się przełomowy moment – podpisanie listu intencyjnego z amerykańską DFC (U.S. International Development Finance Corporation). Dzięki niemu Polska może liczyć na wsparcie finansowe w wysokości 4 miliardów złotych. Zaangażowanie instytucji takiej jak DFC nie tylko przybliża Polskę do realizacji projektu, ale też pokazuje, że projekt ten wzbudza zainteresowanie i zaufanie administracji amerykańskiej. Dyrektor pionu finansowego PEJ, Wojciech Rosiński, podkreśla, że list intencyjny jest wynikiem wielomiesięcznych negocjacji. Takich które mają przyczynić się do transformacji energetycznej nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie.
Początki projektu – długie lata planów i przygotowań – Polska Elektrownia Jądrowa
Projekt polskiej elektrowni jądrowej był planowany już od dekad, ale realne działania rozpoczęły się dopiero na początku XXI wieku. Polska poszukiwała sposobu na uniezależnienie się od węgla i zabezpieczenie długofalowych dostaw energii. W 2009 roku zapowiedziano powołanie specjalnej spółki – Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ), która w pełni należy do Skarbu Państwa. W 2014 roku ogłoszono wybór lokalizacji, a w 2022 roku spółka uzyskała decyzję środowiskową. Taką jaka potrzebna jest dla budowy elektrowni w miejscowości Lubiatowo-Kopalino na Pomorzu. Projekt, który przez lata był jedynie na papierze, zaczyna przybierać konkretny kształt dzięki międzynarodowym partnerom i wsparciu finansowemu.
Wsparcie ze strony DFC to kolejny dowód zaangażowania amerykańskich instytucji finansowych w budowę polskiej elektrowni jądrowej. Już wcześniej Exim Bank zadeklarował finansowanie na równowartość około 70 miliardów złotych. Wsparcie ze strony takich instytucji jak DFC i Exim Bank świadczy o strategicznym partnerstwie polsko-amerykańskim w sektorze energetyki jądrowej. To także chęci pomocy w uniezależnieniu polskiej energetyki od paliw kopalnych. Tak silne wsparcie finansowe jest nieocenione, biorąc pod uwagę koszty budowy oraz konieczność modernizacji polskiej infrastruktury energetycznej.
Partnerzy technologiczni: Westinghouse i Bechtel
Amerykańskie firmy Westinghouse i Bechtel będą odpowiadać za projektowanie i budowę pierwszej polskiej elektrowni jądrowej. Technologia AP1000 opracowana przez Westinghouse będzie fundamentem całego projektu. Trzy reaktory jądrowe typu AP1000 mają zapewnić łączną moc elektrowni na poziomie 3750 MWe. Zastosowanie tej technologii ma zapewnić nie tylko efektywność energetyczną, ale również bezpieczeństwo użytkowania. Westinghouse i Bechtel, jako liderzy w branży energetyki jądrowej, posiadają doświadczenie i technologie. Takie które mogą uczynić ten projekt bezpiecznym i trwałym źródłem energii dla Polski na długie lata.
Orlen, jako jeden z największych graczy na polskim rynku energetycznym, ma ambitne plany związane z inwestycjami w energetykę jądrową. Firma ogłosiła, że chce być jednym z kluczowych partnerów w budowie polskich elektrowni jądrowych. Orlen zamierza zainwestować w rozwój energetyki opartej na małych modułowych reaktorach jądrowych (SMR), które są bardziej elastyczne i łatwiejsze w instalacji niż tradycyjne elektrownie. Orlen widzi w tej technologii szansę na unowocześnienie polskiego systemu energetycznego oraz na redukcję emisji CO₂, co jest zgodne z celami klimatycznymi Unii Europejskiej.
Harmonogram projektu i wyzwania na drodze do realizacji
Plan budowy zakłada, że pierwszy beton jądrowy pod fundamenty bloku zostanie wylany w 2028 roku. Zakończenie budowy pierwszego bloku jest planowane na 2035 rok. Jednakże, jak przyznają eksperci, projekt boryka się z licznymi wyzwaniami. Od zabezpieczenia pełnego finansowania po zapewnienie odpowiednich zasobów ludzkich i technologicznych. Obecnie rząd stara się o dodatkowe wsparcie z Komisji Europejskiej, w postaci notyfikacji pomocy publicznej, która ma objąć dokapitalizowanie projektu kwotą 60 miliardów złotych. Tak szerokie wsparcie ma pomóc Polsce w realizacji ambitnego celu energetycznego, ale wymaga precyzyjnego zarządzania i monitorowania postępu prac.
Budowa elektrowni jądrowej w Polsce ma przynieść rewolucję w krajowej energetyce i odejście od dominacji węgla jako głównego źródła energii. W obliczu rosnących cen surowców i presji na dekarbonizację, inwestycje w energetykę jądrową stają się kluczowym elementem strategii energetycznej Polski. Elektrownia jądrowa w Lubiatowie-Kopalinie ma stać się symbolem nowej ery w polskiej energetyce i ważnym krokiem na drodze do zrównoważonej przyszłości. Jeśli projekt uda się zrealizować zgodnie z planem, Polska dołączy do grona krajów posiadających własne, stabilne i bezemisyjne źródło energii.
———————-
Dziękujemy że przeczytałeś ten artykuł, przygotowany przez naszą redakcję składającą się z osób z niepełnosprawnościami.
Pierwsza w UE radiowa i portalowa redakcja z niepełnosprawnościami
Prowadzimy restaurację ZDRÓWKO którą wspiera Jarosław Uściński