Włochy są potęgą tenisa – tak, tak oczywiście tenis światowego formatu, a w wydaniu Włoch, to perfekcja sama sobie. Ponieważ Włochy w tym sezonie zgarnęli prawie wszystko. Taki wniosek może nasunąć się po obejrzeniu tegorocznych Billie Jean King Cup i Pucharu Davisa. W kobiecej wersji turnieju reprezentacji to tenisistki z Półwyspu Apenińskiego okazały się najlepsze w stawce. Również sukces rodaczek w rywalizacji mężczyzn powtórzyli mężczyźni Matteo Berrettini i Jannik Sinner, także ich koledzy, którzy nie musieli nawet wyjść na debla.
Włochy są potęgą tenisa – Billie Jean King Cup
Oczywiście najpierw kolej na Billie Jean King Cup jest to turniej tenisowy, a dokładnie drużynowe rozgrywki tenisowe krajowych reprezentacji kobiecych. Gdzie najlepsze żeńskie reprezentacje tenisowe rywalizowały w Maladze.
Tenisistki z Włoch zostały triumfatorkami tegorocznej edycji Billie Jean King Cup, wygrywając w decydującym pojedynku ze Słowaczkami. O losach tej rywalizacji zadecydowały dwa mecze singlowe, które zdecydowanie padły łupem włoskich zawodniczek.
Wygraną zawodniczek z Półwyspu Apenińskiego przypieczętowała w wielkim stylu Jasmine Paolini, pokonując Rebecce Sramkovą 6:2, 6:1. Tym samym po raz piąty w historii Włoszki zostały najlepszą żeńską reprezentacją tenisową świata. W przeszłości tenisistki z tego kraju wygrywały w latach 2006, 2009, 2010 i także 2013.
Włochy są potęgą tenisa – Puchar Davisa
Teraz, oczywiście kolej na Puchar Davisa jest to największy na świecie międzynarodowy turniej tenisowy drużyn męskich. Rozgrywki organizowane są corocznie przez Międzynarodową Federację Tenisową. Finały, wcześniej znane jako Grupa Światowa, to najwyższy poziom rozgrywek Pucharu Davisa w 2024 r. Mecze rozgrywano w formacie best-of-three i w ciągu jednego dnia. Odbywały się dwa mecze pojedyncze, po których w razie potrzeby odbywał się mecz podwójny. Także jest odpowiednikiem kobiecego turnieju Puchar Billie Jean King.
Również oczywiście i w tym przypadku Włochy wygrały. Ponieważ Włoscy tenisiści pokonali w Maladze Holandię 2:0 i obronili tytuł w rozgrywkach o Puchar Davisa. Uczynili to jako pierwszy kraj od 2013 roku. To ich trzeci triumf w historii, wcześniej zwyciężyli także w 1976 roku.
Matteo Berrettiniego i numer jeden na świecie Jannika Sinnera. W finale przeciwko Holendrom potwierdzili oni swoją rolę faworytów w grze pojedynczej, nie tracąc seta na rzecz Botica Van de Zandschulpa i także Tallona Griekspoora. Matteo Berrettini pokonał Boticia Van De Zandschulpa 6:4, 6:2. A Jannik Sinner pokonał Tallona Griekspoora 7:6(2), 6:2 i zdobył drugi, decydujący punkt w finale Pucharu Davisa przeciwko Holandii.
Dziękujemy że przeczytałeś ten artykuł, jest on przygotowany przez naszą redakcję składającą się z osób z niepełnosprawnościami. A jeżeli zainteresował cię nasz materiał? Przeczytaj także: Skoki narciarskie Puchar Świata 2024/25