Czy wiesz że… Przerost administracji w USA i Europie: dwa podobne problemy, różne podejścia. Administracja zeszła na psy?

Przerost administracji jest wszędzie tyle że w USA chcą z tym zrobić porządek, leniwi urzędnicy staną się pożytecznymi pracownikami?

33

Radio Bezpieczna Podróż online!

Słuchaj muzyki, rozmów oraz najnowszych serwisów informacyjnych. Możesz słuchać nas na wszystkich urządzeniach.

Przerost administracji jest wszędzie tyle że w USA chcą z tym zrobić porządek, leniwi urzędnicy staną się pożytecznymi pracownikami
Przerost administracji jest wszędzie tyle że w USA chcą z tym zrobić porządek, leniwi urzędnicy staną się pożytecznymi pracownikami

Administracja publiczna w Stanach Zjednoczonych od lat zmaga się z problemem przerostu biurokracji. Liczba miejsc pracy zajmowanych przez urzędników państwowych osiągnęła poziom, który przekracza rzeczywiste potrzeby kraju. Urzędnicy, którzy nie przyczyniają się do wytwarzania dóbr narodowych ani do wzrostu PKB, stali się obciążeniem dla gospodarki. Nowy prezydent Stanów Zjednoczonych postawił sobie za cel znaczące odchudzenie administracji. Zgodnie z założeniami, liczba zatrudnionych urzędników ma zostać zredukowana o co najmniej połowę. Redukcja oznaczałaby nie tylko oszczędności, ale także uproszczenie procesów decyzyjnych. Przerost administracji to nie tylko wydatki ale i paraliż, leniwy urzędnik wydaje decyzje by umotywować swoje istnienie.

Europejska administracja: podobieństwa z USA – Przerost administracji

Sytuacja w Europie, w tym w Polsce, niewiele różni się od tej w Stanach Zjednoczonych. Przerost administracji publicznej w Unii Europejskiej i w Polsce generuje ogromne koszty dla podatników. W Polsce liczba urzędników państwowych szacowana jest na około milion osób. Gdyby zastosować podobne reformy, jak te planowane w USA, konieczne byłoby zwolnienie co najmniej pół miliona osób. Wielu urzędników nie tylko nie wytwarza dóbr narodowych, ale także utrudnia funkcjonowanie przedsiębiorców i obywateli swoimi decyzjami. W Polsce mówi o tym DAO Biznesu, zwraca uwagę na bezsensowne decyzje urzędników pracujących za nasze pieniądze.

Strach europejskich elit przed reformami w USA

Europejskie elity urzędnicze z niepokojem obserwują zapowiedzi reform administracyjnych w USA. Reforma amerykańskiej administracji może stać się impulsem do podobnych działań w Europie. Społeczeństwa europejskie mogą zacząć domagać się redukcji biurokracji i większej efektywności administracji publicznej. Europejskie media często przedstawiają działania amerykańskiego prezydenta w negatywnym świetle, by chronić status quo w swoich krajach. Obawy te nie są bezpodstawne, gdyż podobne głosy o redukcji administracji zaczynają pojawiać się także w Polsce.

Dlaczego reforma administracji jest konieczna?

Redukcja administracji oznaczałaby więcej środków na inwestycje, rozwój przedsiębiorczości i poprawę jakości życia obywateli. W Polsce i w Unii Europejskiej, podobnie jak w USA, nadmierna liczba urzędników generuje wysokie koszty utrzymania aparatu państwowego. Co więcej, biurokracja często komplikuje życie przedsiębiorcom, którzy są filarem każdej gospodarki. Reforma administracji pozwoliłaby nie tylko zmniejszyć wydatki publiczne, ale także uprościć procedury i zwiększyć konkurencyjność gospodarki.

Europejskie media w obronie status quo

Europejskie media, w tym polskie, często atakują reformy proponowane przez amerykańskiego prezydenta. W narracji medialnej zmniejszenie liczby urzędników przedstawia się jako zagrożenie dla państwa. Przekaz taki służy ochronie interesów rozbudowanego aparatu biurokratycznego. Tymczasem w USA argumenty za redukcją administracji opierają się na rachunku ekonomicznym i chęci wzmocnienia gospodarki. Europejskie społeczeństwa zaczynają jednak dostrzegać, że przerost administracji to problem, który wymaga pilnego rozwiązania.

Wnioski: czy Europa podąży za USA?

Działania prezydenta USA mogą stać się wzorem dla innych krajów, w tym dla państw Unii Europejskiej. Redukcja administracji to krok ku bardziej efektywnemu zarządzaniu państwem. Jeśli reforma w USA okaże się skuteczna, presja na podobne zmiany w Europie wzrośnie. W Polsce potrzeba zmian jest szczególnie widoczna, gdyż obecny system administracyjny staje się coraz bardziej kosztowny i niewydolny. Reforma administracji w USA może być początkiem globalnego trendu zmniejszania biurokracji na rzecz bardziej zrównoważonych i efektywnych systemów zarządzania.

Wspomoż fundację - Przekaż 1.5% podatku

Jesteśmy medium składającym się z osób z niepełnosprawnościami. Jeśli czytasz nasze wiadomości i podoba Ci się nasza praca to zostań naszym czytelnikiem.

Jak widzisz na naszym portalu nie ma żadnych reklam. Jest to możliwe dzięki takim jak TY.

  • Nr. rach. bankowego: 02 1750 0012 0000 0000 3991 4597
  • KRS: 0000406931
  • NIP: 5361910140

Przekaż nam swoje 1,5% a dzięki temu nadal nie będziemy zamieszczać reklam a TY będziesz czytał czysty tekst mając świadomość że przyczyniłeś się do jego napisania.

Brak postów do wyświetlenia