Porsche pod presją – Ameryka kluczowym rynkiem, Porsche w USA ma kłopoty
Porsche przez lata budowało swoją pozycję w USA, czyniąc ten rynek najważniejszym na świecie. Niemiecki gigant sprzedaje tam więcej samochodów niż w Chinach, które jeszcze niedawno były głównym obszarem ekspansji. Jednak Donald Trump zapowiada wprowadzenie 25% ceł na europejskie samochody, co może zrujnować sprzedaż i sprawić, że amerykański rynek stanie się dla Porsche nieopłacalny. Firma nie posiada fabryk w USA, co oznacza, że każda sztuka importowanego auta podrożeje o tysiące dolarów. Porsche w USA
Chińska porażka – drugi cios w Porsche
Sytuacja Porsche w Chinach pogarsza się w zastraszającym tempie. W 2024 roku sprzedaż spadła tam o 28%, co jest druzgocącym wynikiem dla marki uzależnionej od segmentu premium. Chińczycy coraz częściej wybierają rodzime marki lub elektryczne pojazdy Tesli, co osłabia pozycję niemieckiego producenta. Europa nie rekompensuje strat, bo rynek wewnętrzny boryka się z recesją i spadkiem popytu na luksusowe auta.
Cała niemiecka motoryzacja w tarapatach
Nie tylko Porsche stoi nad przepaścią. Mercedes, BMW i Audi również są narażone na ogromne straty, ich amerykańskie spółki będą zwalniać. Amerykańskie cła mogą sprawić, że ich samochody staną się zbyt drogie dla klientów zza oceanu, co odbije się na wynikach finansowych. Niemcy od lat ignorowali ostrzeżenia, zamiast dywersyfikować produkcję, uzależnili się od eksportu. Dziś mogą zapłacić za to wysoką cenę.
Unia Europejska zamiast walczyć, powinna negocjować
Bruksela popełnia fundamentalny błąd, próbując konfrontacji z USA. Donald Trump nie blefuje, a jego polityka celna ma służyć odbudowie amerykańskiego przemysłu. Zamiast straszyć retorsjami, Komisja Europejska powinna wypracować kompromis, który zabezpieczy interesy europejskich producentów. Niemcy, jako gospodarka oparta na eksporcie, nie mogą sobie pozwolić na wojnę celną z Waszyngtonem.
Bruksela pcha Europę w przepaść
Polityka Unii Europejskiej jest coraz bardziej oderwana od realiów gospodarczych. Zamiast tworzyć sojusze oparte na współpracy, Bruksela wdaje się w niepotrzebne konflikty, które osłabiają Europę. Niemieckie koncerny nie przetrwają równoczesnej utraty rynku amerykańskiego i chińskiego. Jeśli UE nie zmieni podejścia, może doprowadzić do upadku europejskiej motoryzacji i osłabienia całej gospodarki kontynentu.
Dziękujemy że przeczytałeś ten artykuł, przygotowany przez naszą redakcję składającą się z osób z niepełnosprawnościami.
Pierwsza w UE radiowa i portalowa redakcja z niepełnosprawnościami
Prowadzimy restaurację ZDRÓWKO którą wspiera Jarosław Uściński