Aktorka Anna Dereszowska ujawniła, że padła ofiarą działań firmy Cinkciarz.pl. Przelała dużą sumę na konto tej firmy. Pieniądze miały zostać wymienione na inną walutę, jednak środki zniknęły. Dereszowska nie otrzymała ani przeliczonej kwoty, ani zwrotu wpłaty. Kontakt z firmą nie przyniósł żadnych efektów. Zdecydowała się więc na kroki prawne przeciwko Cinkciarzowi. Wezwała firmę do uczciwego rozliczenia się z klientami. Powiedziała też, że czuje się wykorzystana, bo wcześniej promowała ten serwis. Aktorka przestrzega teraz innych przed powierzaniem pieniędzy niesprawdzonym podmiotom. Cinkciarz.pl i oszukani klienci czyli kolejna afera i brak reakcji władz.
Karol Strasburger i stracone 30 tysięcy złotych – Cinkciarz.pl i oszukani klienci
Karol Strasburger poinformował media, że stracił 30 tysięcy złotych przez Cinkciarz.pl. Pieniądze miał ulokowane w różnych walutach. Próby kontaktu z firmą kończyły się fiaskiem. Otrzymał jedynie propozycję „ugodową”, która zakładała opóźnioną wypłatę. Firma chciała wypłacić mu środki dopiero po 18 miesiącach. Strasburger uznał tę propozycję za absurdalną. W rozmowie z dziennikarzami przyznał, że czuje się oszukany. Dodał też, że firmę promował z przekonaniem o jej rzetelności. Teraz uważa, że Cinkciarz nadużył zaufania klientów i ambasadorów marki.
Problemy z transakcjami i reakcja KNF
Problemy z Cinkciarz.pl zaczęły się nasilać jesienią 2023 roku. Klienci skarżyli się na brak realizacji przelewów. Wiele osób nie otrzymało waluty, mimo wcześniejszych wpłat. Firma tłumaczyła sytuację „awarią techniczną”, która miała być tymczasowa. Klienci nie uwierzyli, bo problemy trwały tygodniami. Do sprawy włączyły się KNF i UOKiK. Komisja Nadzoru Finansowego cofnęła spółce zezwolenie na działalność płatniczą. To jeszcze bardziej skomplikowało sytuację klientów. Wielu z nich zaczęło szukać prawnej pomocy i organizować się w sieci. Cinkciarz.pl i oszukani klienci, karuzela bez końca.
Zatrzymania i zarzuty dla członków zarządu
W marcu 2025 roku policja zatrzymała członka zarządu Cinkciarza – Roberta G. Prokuratura postawiła mu zarzut oszustwa. Śledztwo wykazało, że firma wykorzystała środki klientów do innych celów. Pieniądze trafiały do firm powiązanych z Cinkciarz.pl. Śledczy ujawnili, że straty klientów wynoszą ponad 49 milionów złotych. Prezes spółki – Marcin P. – przebywa za granicą. On również ma zarzuty, ale jeszcze nie został przesłuchany. Prokuratura twierdzi, że działał świadomie i brał udział w całym procederze. Sprawa wciąż się rozwija i budzi ogromne emocje.
Reakcje społeczne i działania celebrytów
Oszukani celebryci, tacy jak Dereszowska czy Strasburger, nie milczą. Otwarcie mówią o swojej sytuacji i ostrzegają innych. W mediach społecznościowych powstały grupy wsparcia dla poszkodowanych. Osoby poszkodowane dzielą się tam historiami i poradami prawnymi. Wiele z nich złożyło już pozwy zbiorowe. Skala oszustwa szokuje i przyciąga uwagę opinii publicznej. Ludzie pytają, jak taka firma mogła działać bez nadzoru. Użycie wizerunków znanych osób tylko pogłębiło skalę zaufania. Teraz to zaufanie przerodziło się w gniew i rozczarowanie.