Dlaczego kandydaci na prezydenta RP milczą o osobach niepełnosprawnych i ekonomii społecznej? Debata prezydencka 2025 bez najsłabszych?

Debata prezydencka 2025 bez najsłabszych nie będzie poważną debatą, to najsłabsze środowisko liczy 4mln osób i zasługuje na uwagę kandydatów

313

Radio Bezpieczna Podróż online!

Słuchaj muzyki, rozmów oraz najnowszych serwisów informacyjnych. Możesz słuchać nas na wszystkich urządzeniach.

Debata prezydencka 2025 bez najsłabszych nie będzie poważną debatą, to najsłabsze środowisko liczy 4mln osób i zasługuje na uwagę kandydatów
Debata prezydencka 2025 bez najsłabszych nie będzie poważną debatą, to najsłabsze środowisko liczy 4mln osób i zasługuje na uwagę kandydatów

Trwa kampania prezydencka. Widzimy spoty, słuchamy debat, przeglądamy programy. Kandydaci prześcigają się w obietnicach, hasłach i deklaracjach. Padają wielkie słowa o bezpieczeństwie, podatkach, cyfryzacji, obronności, edukacji. Ale są też tematy, które niemal całkowicie znikają z tej kampanii. Wśród nich dwa szczególnie rażąco ignorowane: los osób z niepełnosprawnościami i ekonomia społeczna. Ranking prezydencki mógłby się zmienić pod wpływem pokazania ich stosunku do niepełnosprawności? A może brak tej tematyki dobitnie pokazuje ich stosunek do najsłabszych i ekonomii społecznej? Debata prezydencka 2025 bez najsłabszych?

Polityka patrzy tam, gdzie jest zysk – Debata prezydencka 2025 bez najsłabszych

To nie przypadek. To strategia. Kandydaci milczą nie dlatego, że nie znają problemu. Milczą, bo kalkulują. Bo ta część społeczeństwa – choć realna, liczna i potrzebująca – nie daje im politycznego zysku.

Osoby z niepełnosprawnościami nie są wyborczo „seksi”. Nie krzyczą. Nie tworzą wielkich bloków poparcia. I nie generują virali. A ekonomia społeczna? Zbyt złożona, zbyt mało nośna medialnie. W dodatku nie przynosi szybkich efektów, którymi można się pochwalić na konferencji prasowej.

W świecie szybkich sondaży i szybkich kliknięć cisza wokół spraw niepełnosprawnych to polityczne milczenie z premedytacją.

To nie są tematy niszowe. To tematy ludzkie. Debata prezydencka 2025 bez najsłabszych, bez niepełnosprawnych

W Polsce żyje ponad 4,5 miliona osób z niepełnosprawnościami. To nie jest margines. To realna część społeczeństwa. I nie chodzi tylko o system wsparcia. Chodzi o dostępność, pracę, samodzielność, edukację, opiekę. Chodzi o godność.

Ekonomia społeczna to z kolei konkretna odpowiedź na problemy ludzi wykluczonych – nie tylko niepełnosprawnych, ale też starszych, samotnych, przewlekle chorych, bezrobotnych. To szansa na uczciwą aktywność i godne życie, a nie tylko „pomoc”.

Dlaczego mówi o tym tylko Artur Bartoszewicz? niepełnosprawni i ekonomia społeczna go porusza

Bo ma odwagę i wiedzę. Bartoszewicz od lat porusza się w tematach gospodarki z ludzką twarzą. Rozumie, że nowoczesne państwo musi być wrażliwe – nie tylko efektywne. Zamiast pustych haseł, mówi o realnych potrzebach. O polityce, która widzi nie tylko cyfry w Excelu, ale też człowieka na wózku, samotną matkę, seniora bez wsparcia.

Podczas gdy inni skupiają się na tym, co dobrze wygląda w reklamie, on mówi o tym, co realnie boli ludzi, którzy zwykle nie mają głosu. Artur Bartoszewicz i niepełnosprawni w centrum jego uwagi, dziękujemy!!! Ekonomia Społeczna to ważna gałąź gospodarki.

Artur Bartoszewicz - ekonomia społeczna to najlepszy mechanizm uwiarygodnienia społecznie odpowiedzialnego Państwa
Artur Bartoszewicz – ekonomia społeczna to najlepszy mechanizm uwiarygodnienia społecznie odpowiedzialnego Państwa

Czy ci ludzie naprawdę nie są warci uwagi?

To pytanie do każdego z nas. Bo odpowiedzialność nie leży wyłącznie po stronie kandydatów. Leży też po stronie społeczeństwa, mediów, debaty publicznej. Dopóki nie będziemy pytać, nie będą odpowiadać. Dopóki milczymy – mogą milczeć również oni.

Może to nie osoby z niepełnosprawnościami są niewidzialne. Może to polityka po prostu odwraca wzrok.

Polska bez ludzi wykluczonych nie istnieje

Nie da się budować wspólnego państwa, zostawiając część społeczeństwa na peronie. Nie da się mówić o rozwoju, ignorując tych, którzy najbardziej go potrzebują. Jeśli mówimy o godności, to mówmy o niej szeroko. Nie tylko w odniesieniu do gospodarki czy armii, ale też do tych, którzy codziennie muszą walczyć o rzeczy dla innych oczywiste.

Jeśli kandydat na prezydenta nie widzi w tym priorytetu – to znaczy, że nie widzi całej Polski. A to powinno nas wszystkich niepokoić.

nadal zapraszamy kandydatów na Urząd Prezydenta RP i ich sztaby do pokazania swojego stanowiska wobec niepełnosprawnych, liczyliśmy że Krzysztof Stanowski i jego Kanał Zero się tym także zainteresuje ale… piszcie do nas na redakcja@radiobp.org

Wspomoż fundację - Przekaż 1.5% podatku

Jesteśmy medium składającym się z osób z niepełnosprawnościami. Jeśli czytasz nasze wiadomości i podoba Ci się nasza praca to zostań naszym czytelnikiem.

Jak widzisz na naszym portalu nie ma żadnych reklam. Jest to możliwe dzięki takim jak TY.

  • Nr. rach. bankowego: 02 1750 0012 0000 0000 3991 4597
  • KRS: 0000406931
  • NIP: 5361910140

Przekaż nam swoje 1,5% a dzięki temu nadal nie będziemy zamieszczać reklam a TY będziesz czytał czysty tekst mając świadomość że przyczyniłeś się do jego napisania.

Brak postów do wyświetlenia