Promocja na paliwa zacznie się 24 czerwca czyli od dnia, kiedy rozpoczną się wakacje. Niestety nie będą to duże obniżki. Skorzystają z niej tylko klienci uczestniczący w programie lojalnościowym i wyniesie kilka groszy na litrze.
Daniel Obajtek nie jest zwolennikiem regulowania cen. Jego zdaniem lepiej, kiedy PKN Orlen zrezygnuje z części zysków obniżając paliwa w ramach promocji dla tych, którzy tego naprawdę chcą i skorzystają z programu lojalnościowego.
Daniel Obajtek tłumaczył m.in., że Koncern nie jest w stanie nadmiernie obniżyć cen paliw w hurcie. Wynika to z tego, że ok. 30 proc. z nich Polska musi importować. W sytuacji niedostosowania stawek do rynku, na polskich stacjach diesel, benzyna i LPG utraciłyby płynność dostaw.
Promocja będzie zastosowana, np. poprzez programy lojalnościowe. Oznacza to zapewne, że uczestnicy owych akcji sieci PKN ORLEN będą mogli tankować paliwo o kilka groszy taniej niż pokażą stawki na pylonach.
