Proces pary oskarżonej o znęcanie się nad 2,5-letnim chłopcem rozpoczął się dzisiaj przed Sądem Okręgowym w Tarnobrzegu. Zarzuca się im, że ze szczególnym okrucieństwem katowali i gwałcili dziecko.
Oskarżeni stawili się w sądzie, aby odpowiedzieć na zarzuty związane z torturowaniem synka kobiety. Mężczyzna odpowiada za próbę zabójstwa, zgwałcenie dziecka oraz znęcanie się nad nim, podczas gdy kobieta jest oskarżona o pomocnictwo w tych przerażających czynach. Ze względu na drastyczny charakter sprawy proces odbywa się za zamkniętymi drzwiami. Para została dowieziona do sądu z aresztu, gdzie przebywa od czasu zatrzymania. Przechodząc przez korytarz, mieli zasłonięte twarze, starając się unikać spojrzeń mijających ich osób. Oskarżeni będą sądzeni według przepisów Kodeksu Karnego, które obowiązywały w momencie popełnienia czynów. Niemniej jednak grożą im surowe wyroki.
Katowali i gwałcili dziecko – zarzuty
Vitalij S. staje przed sądem z zarzutami usiłowania zabójstwa, zgwałcenia dziecka ze szczególnym okrucieństwem oraz znęcania się nad nim. Grozi mu co najmniej 12 lat więzienia, a nawet dożywocie, zgodnie z obowiązującym kodeksem karnym w chwili popełnienia przestępstwa. Natomiast matka chłopca, Oksana P., jest oskarżona o wspieranie partnera w znęcaniu się i gwałceniu jej własnego syna. Grozi jej kara od 5 do 15 lat pozbawienia wolności.
Badania psychiatryczne potwierdziły poczytalność pary. Pozwoliło to na postawienie sprawców przed sądem. Natomiast według biegłych seksuologów mężczyzna ma zaburzenia preferencji seksualnych. Matka dziecka nie wykazuje takich nieprawidłowości. Choć tragedia dziecka poruszyła opinię publiczną 2 lata temu, to jednak teraz sprawa powraca dzięki rozpoczynającemu się właśnie procesowi. Przypomnijmy zatem, jak doszło do zatrzymania pary katów i gwałcicieli.
Tragiczna historia małego Danyla
Prawda o tragicznym losie dziecka kobiety wyszła na jaw na początku Października 2022 roku. Wówczas okazało się, że oskarżeni katowali i gwałcili dziecko. 5 Października konkubent matki zawiózł Danyla do szpitala w Stalowej Woli w stanie krytycznym. Następnie chłopca przetransportowano do szpitala w Rzeszowie, gdzie lekarze natychmiast zauważyli ślady brutalnych tortur. Badania wykazały liczne obrażenia ciała, znaki gwałtu oraz poparzenia papierosami, co świadczyło o długotrwałym i okrutnym znęcaniu się nad dzieckiem. Para oskarżonych została zatrzymana jeszcze tego samego dnia.
Dla małego Danyla przyszłość wydaje się niepewna, a jego życie zostanie na zawsze naznaczone tragicznymi wydarzeniami, których był ofiarą. Doznane urazy sprawiły, że już na zawsze będzie osobą niepełnosprawną.
Prokuratura ze względu na rodzaj sprawy nie podała wielu szczegółów dotyczących m.in. charakteru zaburzeń seksualnych mężczyzny. Do publicznej wiadomości nie trafiły także informacje o obrażeniach doznanych przez dziecko ze względu na ich drastyczność.
Warto przeczytać o tym, że Madagaskar ma sposób na pedofilię.
Odwiedź restaurację Zdrówko prowadzoną przez osoby z niepełnosprawnościami. Oferuje ona pyszne posiłki i najlepszy catering w Legionowie.