Tragiczny wypadek pod Gerlachem: Polski taternik nie żyje

456

Radio Bezpieczna Podróż online!

Słuchaj muzyki, rozmów oraz najnowszych serwisów informacyjnych. Możesz słuchać nas na wszystkich urządzeniach.

Tragiczny wypadek pod Gerlachem Polski taternik nie żyje
Tragiczny wypadek pod Gerlachem Polski taternik nie żyje

Tragiczny wypadek pod Gerlachem: Polski taternik nie żyje. W niedzielę, 28 września, doszło do dramatycznego zdarzenia w słowackich Tatrach. 54-letni Polak zginął w rejonie Gerlacha po upadku z dużej wysokości. Mężczyzna wspinał się w towarzystwie trzech innych osób. Jego kompani natychmiast poinformowali służby ratunkowe o wypadku. Niestety, szybka reakcja nie wystarczyła, aby uratować życie doświadczonego taternika. To kolejne tragiczne zdarzenie, które podkreśla niebezpieczeństwa czyhające w górach. Słowackie służby przypominają o zachowaniu szczególnej ostrożności.

Polski taternik nie żyje

Do zdarzenia doszło w eksponowanym i na bardzo trudnym terenie. Polski taternik spadł w przepaść z wysokości około 200 metrów ponosząc śmierć na miejscu w wyniku doznanych obrażeń. Zbocza Gerlacha w tym rejonie są niezwykle strome i wymagające. Każdy błąd lub chwila nieuwagi może prowadzić do tragedii. Warunki panujące w górach często bywają zdradliwe i nieprzewidywalne. Nawet niewielkie załamanie pogody potrafi diametralnie zmienić sytuację, dlatego odpowiednie przygotowanie i ocena ryzyka są kluczowe.

Tragiczny wypadek pod Gerlachem: Polski taternik nie żyjeBłyskawiczna akcja ratunkowa HZS

Towarzysze zmarłego taternika natychmiast wezwali na miejsce pomoc. Na ich zgłoszenie odpowiedzieli ratownicy Horskiej Záchrannej Služby. Słowacy natychmiast zadysponowali do akcji śmigłowiec pogotowia lotniczego. Maszyna zabrała ratowników ze Starego Smokowca, czym szybko dotarli nad Dolinę Batyżowiecką. Następnie ratownicy opuścili się na linach w miejsce wypadku. Niestety, mogli jedynie potwierdzić zgon 54-letniego Polaka. Później przetransportowali jego ciało i przekazali je policji.

Pomoc ocalałym po tragicznym wypadku pod Gerlachem

Trzech pozostałych uczestników wyprawy również znalazło się w niebezpieczeństwie jednak mieli więcej szczęścia. Po upadku kompana utknęli w bardzo trudnym terenie i nie byli w stanie samodzielnie kontynuować zejścia ani wejścia. Sytuacja, w której się znaleźli, zagrażała ich bezpieczeństwu. Ratownicy HZS udzielili im niezbędnego wsparcia w trakcie ewakuacji pomagając im bezpiecznie wydostać się z eksponowanego miejsca. Następnie śmigłowiec przetransportował całą trójkę do Starego Smokowca. Stamtąd mężczyźni wrócili już o własnych siłach.

Tragiczny wypadek pod Gerlachem: Polski taternik nie żyjeGerlach – niebezpieczny szczyt Tatr

Tragiczny wypadek po raz kolejny udowadnia, jak wymagającym szczytem jest Gerlach, gdzie nie pierwszy raz doszło do tragedii. To najwyższy wierzchołek Tatr oraz całych Karpat. Wejście na niego wymaga ogromnego doświadczenia i ponadprzeciętnych umiejętności. Taternicy muszą dysponować odpowiednim sprzętem wspinaczkowym. Niezbędna jest także znajomość topografii terenu i technik asekuracji. Służby ratunkowe apelują o rozwagę i mierzenie sił na zamiary. Wybierając się w wyższe partie Tatr, należy zawsze sprawdzać prognozy pogody. Góry potrafią być piękne, ale także bezwzględne.

ile kosztuje prąd w Szwecji

Foto: Wikimedia commons

Zainteresował cię nasz artykuł? Przeczytaj także o kolejnej karze dla Justyny Steczkowskiej za nieprawidłową jazdę samochodem

Wspomoż fundację - Przekaż 1.5% podatku

Jesteśmy medium składającym się z osób z niepełnosprawnościami. Jeśli czytasz nasze wiadomości i podoba Ci się nasza praca to zostań naszym czytelnikiem.

Jak widzisz na naszym portalu nie ma żadnych reklam. Jest to możliwe dzięki takim jak TY.

  • Nr. rach. bankowego: 02 1750 0012 0000 0000 3991 4597
  • KRS: 0000406931
  • NIP: 5361910140

Przekaż nam swoje 1,5% a dzięki temu nadal nie będziemy zamieszczać reklam a TY będziesz czytał czysty tekst mając świadomość że przyczyniłeś się do jego napisania.

No posts to display