Zbrodnia sprzed lat: Przełom w sprawie zaginięcia Marka M.

307

Radio Bezpieczna Podróż online!

Słuchaj muzyki, rozmów oraz najnowszych serwisów informacyjnych. Możesz słuchać nas na wszystkich urządzeniach.

Zbrodnia sprzed lat Przełom w sprawie zaginięcia Marka M.
Zbrodnia sprzed lat Przełom w sprawie zaginięcia Marka M.

Zbrodnia sprzed lat: Przełom w sprawie zaginięcia Marka M. W 1998 roku doszło do zbrodni pod Obornikami w województwie Wielkopolskim. W tamtejszym lesie zginął młody mężczyzna, Marek M. Dopiero teraz zakończono śledztwo w tej głośnej sprawie. Dziennikarze portalu epoznan.pl donoszą, że prokuratura przygotowała już akt oskarżenia. Sprawa zaczęła się w kwietniu 1998 roku, kiedy wszczęto poszukiwania. Wtedy nie udało się odnaleźć Marka M. ani ustalić, co się stało. Po latach śledczy wrócili do akt i przeanalizowali zgromadzone dane.

Nowe dowody i wersja śledcza

Śledczy sięgnęli również do nowych źródeł dowodowych. To wszystko doprowadziło do nowej wersji wydarzeń. Prokuratura uznała, że mężczyznę zamordowano. Prokurator Łukasz Wawrzyniak z poznańskiej prokuratury okręgowej potwierdził te informacje. Zeznania świadków i wyjaśnienia podejrzanego Piotra Z. pozwoliły ustalić przebieg wydarzeń. Ustalono, jak wyglądały ostatnie godziny życia Marka M. Okazało się, że ktoś wywiózł go do lasu. Doszło do tego w okolicy Rożnowa i Kowanówka.

Zbrodnia sprzed lat: Przełom w sprawie zaginięcia Marka M. – Szokujące szczegóły zbrodni

Mężczyznę pozbawiono życia w lesie. Zaduszono go rękami, a także uderzono w głowę metalowym lewarkiem. Po zabójstwie, ciało zamordowanego ukryto. Rzeczy należące do ofiary wyrzucono do pobliskiej rzeki. Motywem zbrodni była chęć zatuszowania oszustwa. Podejrzani, Piotr Z. oraz Maciej P., wyłudzali pieniądze z banków. Robili to za pomocą czeków bez pokrycia. Pomimo szeroko zakrojonych poszukiwań, zwłok Marka M. nie odnaleziono. Biegli również uczestniczyli w poszukiwaniach.

Oskarżeni o zabójstwo

W czwartek, 28 sierpnia, 51-letni Piotr Z. przyznał się do zabójstwa, lecz nie zdradził jednak, czy działał sam. Dowody wskazują na udział 52-letniego Macieja P. W czwartek Maciej P. usłyszał zarzut zabójstwa nie przyznając się jednak do winy. Obaj oskarżeni pozostają w areszcie śledczym. Grozi im kara do 25 lat pozbawienia wolności. Śledztwo rzuca nowe światło na sprawę.

Zbrodnia sprzed lat: Przełom w sprawie zaginięcia Marka M. Zakończenie śledztwa i wyrok

Obydwaj mężczyźni od dnia zatrzymania przebywają w areszcie czekając na swój proces. Taki przełom w sprawie po 26 latach to bardzo rzadka sytuacja. Pokazuje to ogromną determinację śledczych. Mimo braku ciała, prokuratura zebrała wystarczające dowody, dzięki czemu można było postawić zarzuty. Ten przypadek pokazuje, że zbrodnie sprzed lat mogą zostać rozwiązane. Taka wiadomość daje nadzieję innym rodzinom zaginionych. Teraz pozostaje czekać na wyrok sądu.

Foto: Wikipedia commons

Zainteresował cię nasz artykuł? Przeczytaj także o skali zniszczeń w Strefie Gazy

Wspomoż fundację - Przekaż 1.5% podatku

Jesteśmy medium składającym się z osób z niepełnosprawnościami. Jeśli czytasz nasze wiadomości i podoba Ci się nasza praca to zostań naszym czytelnikiem.

Jak widzisz na naszym portalu nie ma żadnych reklam. Jest to możliwe dzięki takim jak TY.

  • Nr. rach. bankowego: 02 1750 0012 0000 0000 3991 4597
  • KRS: 0000406931
  • NIP: 5361910140

Przekaż nam swoje 1,5% a dzięki temu nadal nie będziemy zamieszczać reklam a TY będziesz czytał czysty tekst mając świadomość że przyczyniłeś się do jego napisania.

No posts to display