Wczoraj w Warszawie odbyła się pierwsza po Genewskim salonie motoryzacyjnym Europejska premiera nowych modeli Volvo S90,V90. To wielki ukłon firmy wobec Polskiego rynku motoryzacyjnego. Oczywiście jak dobrze się domyślacie nie mogło na tak ważnym wydarzeniu zabraknąć naszych wysłanników z Bezpiecznej Podróży. Jako, że bezpieczeństwo jest naszym priorytetem to z marką Volvo łączy nas bardzo wiele. Bowiem Volvo od lat jest synonimem bezpieczeństwa i niezawodności. Firma nieustannie pracuje na swoją pozycję na światowym rynku motoryzacyjnym. Wypracowała sobie miano niezawodnego i bardzo rozsądnego samochodu. Przyjęło się, że te Szwedzkie auta są zimne, pozbawione jakichkolwiek emocji, niezwykle wyrachowane i takie, które dają wszytko co powinno mieć auto nic nie wykraczało ponad normę ale też nie spadało poniżej określonych standardów.
Wydaje nam się, że firma postanowiła definitywnie zerwać z tym stereotypem i zaprezentowała przepiękne auto które nie tylko łączy w sobie wszystkie najlepsze cechy Volvo ale również wygląda niezwykle dynamicznie, drapieżnie. Wywołuje niezwykłe emocje, których niewątpliwie po części Szwedzkiej marce przez lata brakowało. Sprawia, że podczas pierwszego spotkania z tym autem serce zaczyna nam szybciej bić, czujemy, że to jest to czego w życiu szukaliśmy. Aż nie można uwierzyć, że to Volvo. Wreszcie widać, że coś się zmienia, coś zaczyna się dziać. Powiało świeżością z tej zimnej Skandynawskiej krainy. Przód auta zdobi duży logotyp firmy osadzony w chromowanym grillu. Światła przypominające błyskawice i agresywna linia zderzaka przedniego sprawiają, że nowe Volvo S90 prezentuje się niezwykle agresywnie jakby chciało powiedzieć uważaj na mnie bo mogę pokazać pazury. Jednocześnie chromowane elementy ozdobne pokazują, że jest to niezwykle elegancka i gustowna limuzyna.
Częstym problem projektantów jest znalezienie złotego środka w wyglądzie auta. Niejednokrotnie zdarzało się, że auto miało piękny przód lecz tył już nie powalał bądź oczywiście odwrotnie. Widzimy jednak, że potomkowie wikingów i z tym problemem poradzili sobie śpiewająco. Tył auta nie pozwala oderwać od niego wzroku. Od samego początku widać, że mamy do czynienia z Volvo. Sprawcą tego zjawiska jest bardzo kanciaste przetłoczenie tylnej pokrywy bagażnika. Jak wszyscy wiemy Volvo kantami stoi 🙂
No i chyba według mnie największa niespodzianka. Tutaj konstruktorzy i sztab projektantów dali upust swoim emocjom. Naprawdę pokazali na co ich stać. Wnętrze przyciąga oko, kusi kolorami i wspaniałym wykończeniem. Stworzone z najlepszej jakości materiałów nastawione na nowoczesność oraz wygodę. Wszyscy pamiętamy jak nudne wnętrza projektowało Volvo. Może źle to ująłem one były bardzo poprawne i uniwersalne, lecz nie zaskakiwały nas niczym, nie wywoływały żadnych emocji czego nie można z pewnością zarzucić prezentowanemu dziś nowemu modelowi Volvo. Wszystko mamy pod ręką i jest to bardzo intuicyjnie rozmieszczone co więcej wszystkim można sterować z koła kierownicy oraz za pomocą dużego wyświetlacza umieszczonego w centralnej części deski rozdzielczej.Konstruktorzy postarali się o takie smaczki jak wyświetlanie aktualnego biegu Wszystko pięknie, ładnie lecz jest jedyna rzecz z którą nigdy w życiu się nie zgodzie a mianowicie wyświetlacze zamiast tradycyjnych analogowych zegarów. Nie ma nic piękniejszego niż żywa wskazówka szybująca w górę razem z dźwiękiem silnika to jest po prostu piękne ale to moja osobista dygresja. Wnętrze ocieka szykiem, elegancją i nowoczesnością jest po prostu piękne i funkcjonalne czyli połączenie idealne jak przystało na wysokiej klasy limuzynę.
I najlepsze na sam koniec. A mianowicie Volvo V90 czyli kombi. Wersje kombi to swoisty znak firmowy wszyscy pamiętamy nieśmiertelną ” cegłę” i jej ponadczasowy wygląd nowy V90 z pewnością jest do niej w pewnym stopniu podobny.
Wspaniała linia z subtelnie opadającym dachem sprawia wrażenie niezwykle lekkiej i zwiewnej konstrukcji. Trafi w gusta wszystkich ludzi, którzy poszukują funkcjonalnego kombi, które przy tym nie będzie wyglądało jak zwykły dostawczak i Volvo właśnie takim samochodem jest. Będzie stanowiło sporą konkurencję dla aut w swoim segmencie.
Póki co nie jesteśmy w stanie powiedzieć nic więcej na temat jak auto się prowadzi jak zachowuje sie na drodze. Jednakże mamy nadzieję, że w przyszłości uda nam się przetestować nowe Volvo i zdać wam wyczerpującą relację.