We wszystkich autach przyśpieszenie jest kluczową sprawą pozwalającą sprawnie poruszać się po drogach, ale po co nam auto które na światłach przyspieszeniem do setki niszczy nam jelita skoro możemy nie być w stanie zatrztymać samochodu w bezpiecznej odległości. Co zrobić jeśli auto przyspiesza jak Bugatti, a hamuje jak wielbłąd na pustyni?
Myśląc tuning kojarzymy sobie samochody mocno zmodyfikowane mechanicznie. Najczęściej są to auta mocno przewyższające mocą auta seryjne. O ile w seryjnych autach moc jest odpowiednio przygotowana technicznie, chociażby poprzez większe i szersze koła lub większe hamulce w stosunku do aut cywilnych, o tyle w aucie modyfikowanym wszystko musimy przygotować sami. Oczywiście, dbanie o hamulce nie jest tylko domeną aut tuningowanych. Tu nasuwa się pytanie: co wybrać odmawiając swój układ hamulcowy?
Płyn hamulcowy.
Podstawową sprawą jest odpowiednio dobrany płyn hamulcowy. Każdy płyn jest ogromie higroskopijny. Przekładając to na język zrozumiały, bardzo łatwo pochłania wode. Nawet kiedy znajduje się w szczelnym układzie. Drugim parametrem opisującym jest temperatura wrzenia. O ile na higroskopijnośc płynu nie mamy większego wpływu to na temp wrzenia owszem. Przy mocniejszej eksploatyacji samochodu potrzebujemy 270+ stopni. Gdy jednak nasza przygoda z motoryzacją kończy się na sklepie z bułkami i sporadycznym wypadzie za miasto, walka o wyższą o kilka stopni temperaturę wrzenia płynu mija się z celem. Na opakowaniach z płynami hamulcowymi możemy zobaczyć oznaczenia DOT 4 czy DOT 5.1. Który jest lepszy? Ogólna zasada jest taka, że DOT 5.1 jest bardziej zalecany do systemów bezpieczeństwa typu ABS. Należy jednak pamiętać, że bezwzględnie trzeba co 2lata go wymienić, ponieważ jest bardziej higroskopijny niż DOT 4.
Tarcze i klocki.
Tutaj zasada jest taka sama jak przy wyborze innych części do samochodu. Nie kupujemy najtańszych. Chyba, że koniecznie chcemy płacić dwa razy za tą samą część. Żeby uniknąć syzyfowej pracy polecam założyć tarcze renomowanej firmy takiej jak ATE, Brembo, Ferodo, Jurid, Textar, TRW czy Zimmermann. Wiadomo, tarcze będziemy wymieniać rzadziej niż klocki więc warto trochę dołożyć i kupić naprawdę solidne tarcze. Przy doborze klockow musimy określić czy nasze auto będzie chociaż po części traktowane agresywnie. Jeżeli auto będzie użytkowane przez nastolatka trzeba się jednak nastawić na kupno lepszych klocków. Trzeba pamiętać że na te elementy oddziałuje silnie tarcie, a co za tym idzie wysoka temperatura. Różne zestawy klocków i tarcz posiadaja inne wykresy w zależności od wysokich temperatur. Przykładowo, jedne klocki zachowują się idealnie do prędkości 100km/h, a wypadają słabo jeśli przekraczamy i utrzymujemy prędkości powyżej 130km/h. Na to należy zwrócić szczególną uwagę.
Warto wspomnieć, że istnieją klocki które naszych wspaniałych felg nie zabrudza pyłem.
Pamiętajmy że nawet najlepsze firmy posiadają produkty które mają jakies wady. Sporadycznie,ale oczywiście sie zdarzaja.