To chyba jeden z nielicznych przypadków, kiedy narzucone zasady są mile widziane. Czy już wkrótce będziemy obowiązkowo zakładali opony zimowe?
O tym, że sezonowa wymiana opon wpływa na właściwości jezdne, ekonomię jazdy, oraz bezpieczeństwo, trąbią dwa razy w roku wszystkie media. Przypominanie kierowcom o tym, że warto zainwestować kilkadziesiąt złotych dla dobra własnego i innych, wydaje się zupełnie niepotrzebne. Okazuje się, że nie tylko doceniamy różnicę w przyczepności do podłoża. Polscy kierowcy nie mieliby nawet nic przeciwko wprowadzeniu takiego obowiązku. Jesień to czas na opony zimowe. Wszyscy już wymienili?
Bezpieczeństwo – przede wszystkim
Różnica w hamowaniu przy średniej prędkości na śniegu może liczyć nawet 30 metrów, porównując opony zimowe i letnie. Nawet przy temperaturze lekko powyżej zera i nieznacznie mokrej nawierzchni, tak różnica wynosi w granicach kilkunastu metrów. Oznacza to, że mają założone opony letnie, narażamy się już nawet w warunkach późnej jesieni na znaczne niebezpieczeństwo. W razie konieczności nagłego zatrzymania pojazdu, jadąc na zimówkach zyskujemy odległość minimum dziesięciu metrów. Jest to długość odpowiadająca mniej więcej wymiarom naczepy TIRa. O tyle dalej zatrzymamy się, hamując nagle i niespodziewanie – w zimie, jeśli na kołach nie będą opony zimowe.
Nie czekaj do ostatniej chwili
Wielu kierowców, którzy zarzekają się że są zwolennikami sezonowej wymiany ogumienia, zostawiają to jednak na ostatni moment. Tymczasem pierwszy śnieg okazuje się dla większości niespodzianką – i powoduje nagłe korki spowodowane nadmierną ostrożnością. Opony zimowe, zmieniane obowiązkowo, wyeliminowałyby problem. Zgodnie z określonym terminem, wszyscy mieliby kłopot z głowy – a bezpieczeństwo zapewnione.
Europa już tak ma
W chwili obecnej dwadzieścia sześć państw w Europie wprowadziło ustawowy obowiązek sezonowej wymiany na opony zimowe lub letnie. Bułgaria i Rosja także mają w planach takie rozwiązanie. Inicjatywa ta zyskała ponadto pozytywną rekomendację Komisji Europejskiej, ponieważ według danych EuroSTAT z 2016 roku, obowiązkowa wymiana ogumienia samochodowego, powoduje zmniejszenie wypadków drogowych o 3%. Litwa, Łotwa, Niemcy, Słowacja, Szwecja, czy Włochy, posiadają w swoim prawie ten obowiązek i bardzo sobie chwalą, zwłaszcza w kontekście zwiększonego bezpieczeństwa na drodze. Polska również może już wkrótce dołączyć do grona szczęśliwych egzekutorów takiego prawa.
Polscy kierowcy są „za”
Z badań, przeprowadzonych przez Moto Data w marcu 2017 roku wynika, że aż trzy czwarte kierowców opowiada się za obowiązkową wymianą opon. Zaledwie 8% badanych respondentów kategorycznie nie zgadza się na wprowadzenie nowego prawa w tym zakresie. Dokładnie tyle samo, bo 76% badanych, stwierdza że już w chwili obecnej dokonuje zmiany ogumienia przed zimą i na wiosnę. Wygląda na to, że jest świadomość w narodzie. Dodatkowo, jest to chyba jeden z nielicznych przypadków, kiedy pewnego rodzaju ograniczenia – czy też narzucone zasady – nie tylko wszystkim pasują, ale są wręcz oddolnie rekomendowane. Trzeba się więc raczej spodziewać, że pomysł podchwyci już wkrótce władza – i zamieni w czyn, czy raczej paragraf.
https://bezpiecznapodroz.org/tempomaty-obowiazkowo