Z pewnością na stołach wielu z Was królują dziś pączki lub chrust, zwany też faworkami. Skąd wziąło się w Polsce Święto Tłusty czwartek i jak obchodzi się go w innych krajach? Sprawdźcie sami!
Święto Tłusty czwartek w Polsce
Zwyczaje związane z ostatnim czwartkiem przed Wielkim Postem przybyły na ziemie polskie z Niemiec w okresie średniowiecza. Pierwotna geneza tłustego czwartku pochodzi natomiast jeszcze z czasów pogańskich, kiedy to w przededniu wiosny zajadano się tłustym przysmakami. Kiedy chrześcijański wymiar święta okrzepł w Polsce, nadawano mu różne nazwy. Jedną z nich był combrowy czwartek. Dlaczego? Wiąże się to z pewną krakowską legendą. W XVII wieku Krakowem zarządzał burmistrz o nazwisku Comber. Włodarz nie cieszył się sympatią mieszczan, ponieważ toczył batalie z przekupkami na krakowskim Rynku. One same miały sporo za uszami, bo lubiły urządzać na targu suto zakrapiane zabawy. Z czasem jednak burmistrz stracił w oczach mieszkańców Krakowa, dopuszczając się wielu niesprawiedliwości wobec handlarek. Na wieść o jego śmierci kobiety zaczęły hucznie świętować w tłusty czwartek, nazywając go odtąd combrowym.
Wzorem naszych przodków w tłusty czwartek zajadamy się przede wszystkim słodkościami z pączkami i faworkami na czele. Może w niektórych domach przyrządzicie też tradycyjne pampuchy? W wielu domach być może pojawi się również alkohol. Oczywiście liczymy na to, że w rozsądnych ilościach! Za czasów naszych przodków tłusty czwartek był bardzo suto zakrapiany. Jak wspomnieliśmy, w poprzednich wiekach tradycyjnymi tłustoczwartkowymi potrawami nie były jedynie słodkości. Smażono też pączki z tłustym nadzieniem mięsnym – ten zwyczaj pamięta jeszcze czasy starożytnego Rzymu. Tłusty czwartek wiązał się też z pewnymi zwyczajami i przesądami. Chętnie pomagano tego dnia gospodyniom w kuchni podczas gotowania obfitych dań, a także przy stole. Wierzono bowiem, że zapewnia to szczęście, zdrowie i dobrobyt. W tłusty czwartek odbywały się też pochody, na które przebierano się m.in. za zwierzęta gospodarskie.
Święto Tłusty czwartek na świecie
Zwyczaje związane z tłustym czwartkiem znane są w całej Europie i sięgają aż starożytności. We wszystkich krajach, w których obchodzi się to święto, chodzi o to samo: zajadanie się pysznymi, bogatymi potrawami i dobrą zabawę. W końcu to koniec karnawału! We Francji na przykład ten dzień nosi nazwę mardi gras i obchodzi się go wyjątkowo hucznie. Tak jak przed wiekami, urządza się barwne pochody i defilady. Kulinarnie francuski tłusty czwartek wygląda podobnie jak w Polsce. Francuzi też zajadają się pączkami i des merveilles – przysmakiem przypominającym polskie faworki. Oczywiście nie brakuje też rozmaitych naleśników na słodko, na czele z tradycyjnymi crepes suzette z sosem pomarańczowym. Naleśniki spożywa się również w Wielkiej Brytanii, Australii, Kanadzie, USA i na Nowej Zelandii, lecz nie w czwartek, tylko w ostatni wtorek karnawału. Anglosasi nazywają ten dzień naleśnikowym wtorkiem, czyli pancake (lub shrove) Tuesday.
Słuchaj Radia Bezpieczna Podróż
Źródło: podroze.se.pl