Dziś wieczorem na festiwalu filmowym w Cannes.. .
Wśród 21 tytułów, które będą rywalizować o Złotą Palmę, znalazł się „IO” (ang. „EO”) Jerzego Skolimowskiego. Jest to współczesna interpretacja zaliczanego do klasyki kina filmu „Na los szczęścia, Baltazarze!” Roberta Bressona z 1966 r. „Historia osiołka o imieniu Baltazar, rozpoczynająca się w polskim cyrku, a kończąca we włoskiej rzeźni, to gorzka ale też pełna ciepłego humanizmu parafraza filmu drogi. To panoptikum ludzkich zachowań wobec bezbronnego zwierzęcia, sugestywny obraz relacji społecznych i przemian kulturowych zachodzących we współczesnym świecie”.