W poniedziałek 23 maja na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos, Zełenski oświadczył, że jest gotów do rozmów z Putinem, jedynie w wypadku, jeżeli będą one dotyczyć zakończenia wojny. Zdaniem przywódcy Ukrainy, w Rosji wszystkie instytucje państwowe podlegają Putinowi, bez niego żadna decyzja nie będzie podjęta, więc tylko on może zadecydować o zakończeniu wojny. Zapytany o plany działania na wypadek zamachu na jego osobę ( a według danych ukraińskiego wywiadu było ich sporo ) Zełenski stwierdził, że zadania są rozdzielone i wydane odpowiednie pełnomocnictwa. Na pytanie o wyzwolenie Krymu spod okupacji rosyjskiej, odpowiada: „Jestem pewien, że na dzień dzisiejszy kosztowałoby to śmierć setek tysięcy naszych żołnierzy”. Podczas zdalnego przemówienia prezydent Ukrainy zaapelował również do państw zachodnich, aby szybciej i skuteczniej reagowały na zagrożenia bezpieczeństwa międzynarodowego, a w tym wybuch kolejnej wojny.
Słuchaj Radia Bezpieczna Podróż!