Podczas wiecu Donalda Trumpa w Pensylwanii doszło do nieudanej próby zamachu na jego życie. Świadkowie opowiadają o dramatycznych chwilach, które przeżyli na miejscu zdarzenia.
Przebieg zdarzenia – zamach na Trumpa
W trakcie wiecu słychać było kilka głośnych huków, po czym Donald Trump schylił się, kryjąc za mównicą. Agenci Secret Service natychmiast wkroczyli do akcji, zabezpieczając byłego prezydenta. Trump, mimo zakrwawionej twarzy i prawego ucha, wykonał gest podniesionej pięści do zgromadzonych ludzi.
Rzecznik Secret Service potwierdził później, że Trump jest bezpieczny. Zdjęcia z miejsca zdarzenia ukazują dramatyczne sceny z krwią na twarzy kandydata partii Republikańskiej.
Relacje świadków
W sieci szybko pojawiły się nagrania i relacje świadków. Reporter CBS News, Jake Rosen, zamieścił w serwisie X wywiad z mężczyzną, który udzielał pierwszej pomocy jednej z ofiar. – Usłyszałem strzały i wołanie o pomoc. Osoba miała ranę postrzałową głowy, udzielałem jej pierwszej pomocy – opowiadał mężczyzna, mający na sobie zakrwawiony T-shirt.
Prokurator okręgowy hrabstwa Butler, Richard Goldinger, potwierdził, że podejrzany strzelec nie żyje. Dodał, że co najmniej jeden uczestnik wiecu został zabity, a kolejna osoba jest w krytycznym stanie.
Na antenie BBC, inny świadek opowiedział, że widział zamachowca, który zajmował pozycję na dachu pobliskiej stodoły. – Alarmowaliśmy służby, wskazując mężczyznę z długą bronią, ale reakcja była opóźniona – mówił. – Widzieliśmy, jak czołgał się z bronią. Byłem tego pewien, to była strzelba – podkreślił.
Pytania bez odpowiedzi
Świadkowie zadają pytania o odpowiednie zabezpieczenia i reakcję służb. – Dlaczego nie było wystarczającej liczby agentów Secret Service na miejscu? – pytał jeden z nich. – Jest tu tylko kilka budynków. Dlaczego tam nie było Secret Service? Jest dużo pytań – dodawał.
Zamachowiec został zastrzelony, jednak te dramatyczne wydarzenia pozostawiają wiele niewyjaśnionych kwestii dotyczących bezpieczeństwa podczas wieców politycznych.
Relacje świadków zamachu na Donalda Trumpa ukazują nie tylko dramatyczne chwile na miejscu zdarzenia, ale również podkreślają kwestie dotyczące bezpieczeństwa i szybkiej reakcji służb ochrony. To wydarzenie będzie zapewne analizowane przez długi czas, aby zapobiec podobnym sytuacjom w przyszłości.
———————-
Dziękujemy że przeczytałeś ten artykuł, przygotowany przez naszą redakcję składającą się z osób z niepełnosprawnościami.
Pierwsza w UE radiowa i portalowa redakcja z niepełnosprawnościami
Prowadzimy restaurację ZDRÓWKO którą wspiera Jarosław Uściński