Wstrząsająca ale trzeba przyznać – sprawiedliwa decyzja Państwowej Komisji Wyborczej (PKW) z 29 sierpnia 2024 roku może na długie lata zmienić układ sił na polskiej scenie politycznej. PiS, partia Jarosława Kaczyńskiego, znalazła się w finansowych opałach po tym, jak jej sprawozdanie wyborcze zostało odrzucone przez PKW, co grozi utratą dziesiątków milionów złotych. Czy to koniec PiS? Jest decyzja PKW!
Czy to koniec PiS? Jest decyzja PKW!
To właśnie nieprawidłowości związane z wydatkowaniem 3,6 mln zł były powodem podjęcia tej kontrowersyjnej decyzji. Wśród zarzutów znalazły się między innymi pikniki wojskowe, które zamiast być neutralnymi wydarzeniami, zamieniły się w polityczne wiece. Również spot reklamowy Zbigniewa Ziobry oraz działania pracowników Rządowego Centrum Legislacji (RCL), którzy zamiast wykonywać swoje obowiązki, angażowali się w kampanię wyborczą, wzbudziły poważne wątpliwości PKW.
Ogromne straty finansowe
Decyzja PKW to cios dla PiS, który może kosztować partię nie tylko bieżące finansowanie, ale i przyszłość na lata. PKW przewiduje, że w wyniku tej decyzji partia może stracić nawet 50 milionów złotych. Dotacje, które przysługiwałyby PiS za zdobyte mandaty, zostaną obniżone o 10 milionów złotych rocznie, a to dopiero początek. W perspektywie kilku lat, straty mogą sięgnąć nawet 90 milionów złotych, jeśli Sąd Najwyższy podtrzyma decyzję PKW.
Co dalej z PiS?
Teraz przed PiS trudna decyzja – partia może odwołać się do Sądu Najwyższego, ale szanse na odwrócenie tej decyzji są niepewne. Przewodniczący PKW, Sylwester Marciniak, podczas konferencji prasowej podkreślił, że rozstrzygnięcia PKW są zgodne z obowiązującym prawem. W jego ocenie jednak sprawiedliwość w tej sytuacji może być subiektywna.
Odrzucenie sprawozdania finansowego PiS to wydarzenie bez precedensu. Może nie tylko wpłynąć na finanse partii, ale i na jej pozycję w nadchodzących wyborach. Polityczne konsekwencje tego wyroku mogą być daleko idące, a przyszłość PiS na polskiej scenie politycznej – poważnie zagrożona.
W najbliższych tygodniach wszystko zależeć będzie od decyzji Sądu Najwyższego. Czy PiS zdoła obronić swoje interesy, czy też czeka nas rewolucja na polskiej scenie politycznej? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – sytuacja ta wstrząsnęła fundamentami polskiego życia publicznego.
Przeczytaj o: Subwencja dla PIS. Co zrobi Kaczyński, jeśli ją straci? Ma plan B
——-
Dziękujemy że przeczytałeś ten artykuł, przygotowany przez naszą redakcję składającą się z osób z niepełnosprawnościami.
Pierwsza w UE radiowa i portalowa redakcja z niepełnosprawnościami
Prowadzimy restaurację ZDRÓWKO którą wspiera Jarosław Uściński