Jerzy Owsiak, założyciel i lider Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy (WOŚP), ponownie stał się celem brutalnych gróźb, które wstrząsnęły opinią publiczną. Tym razem sprawa nie zakończyła się jedynie na słowach – policja zatrzymała mężczyznę podejrzewanego o kierowanie karalnych pogróżek pod adresem Owsiaka. Wydarzenia te rzucają cień na funkcjonowanie fundacji, której misją jest pomoc innym, oraz na klimat społeczny. Nie może być tak, że gresja słowna wobec osób publicznych staje się coraz bardziej powszechna. Jerzy Owsiak na celowniku nienawiści – gdy słowa stają się bronią.
Jerzy Owsiak na celowniku nienawiści – gdy słowa stają się bronią.
Podejrzany, 71-letni mieszkaniec Nowego Sącza, został zatrzymany przez stołecznych policjantów w środę wieczorem na terenie województwa małopolskiego. Mężczyzna przyznał się do zarzutu kierowania gróźb karalnych i znieważenia Jerzego Owsiaka, tłumacząc swoje działania wpływem reportażu, który obejrzał w Telewizji Republika. Według relacji prokuratora Piotra Antoniego Skiby, podejrzany zatelefonował do Biura Prasowego WOŚP, gdzie w rozmowie z pracownicą wyraził zamiar pozbawienia życia lidera fundacji, używając przy tym obraźliwego języka.
Podczas przesłuchania mężczyzna wyraził ubolewanie, co skłoniło prokuraturę do odstąpienia od wnioskowania o areszt tymczasowy. Decyzja ta była również motywowana jego stanem zdrowia oraz wiekiem.
Reakcje i kontekst społeczny
Incydent wywołał natychmiastową reakcję władz i opinii publicznej. Szef MSWiA Tomasz Siemoniak podkreślił, że polskie państwo nie będzie tolerować nienawiści i przemocy. Zapewniając, że sprawcy takich działań zostaną odnalezieni i rozliczeni. W podobnym tonie wypowiedział się rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński, który jednoznacznie potępił szerzenie nienawiści.
Sam Jerzy Owsiak zareagował z wdzięcznością wobec służb za szybkie działanie, jednocześnie apelując o powstrzymanie fali agresji wobec WOŚP. „Nie rozmawiajmy ze sobą w taki sposób” – zaapelował w swoim wpisie na Facebooku. Podkreślając ponadto, jak ważne jest utrzymanie pozytywnej energii w działaniach fundacji.
Eskalacja nienawiści: przypadek WOŚP
WOŚP od lat budzi skrajne emocje. Z jednej strony to symbol solidarności społecznej i filar pomocy medycznej w Polsce. Natomiast z drugiej – obiekt nieuzasadnionej krytyki i ataków ze strony osób i środowisk wrogich jej działalności. Jerzy Owsiak nie po raz pierwszy stał się celem gróźb. Jak sam przyznał, to już kolejny przypadek w ostatnich dniach, który zmusił fundację do zgłoszenia sprawy na policję.
O skali wyzwań, przed jakimi staje WOŚP, świadczy również szerokie wsparcie społeczne, jakie organizacja nieustannie otrzymuje. „Dajecie nam ogromną siłę do działania” – pisał Owsiak, dziękując za zaangażowanie wolontariuszy i sympatyków.
Czego uczy nas ta historia?
Incydent z groźbami wobec Jerzego Owsiaka nie jest jedynie sprawą kryminalną – stanowi symptom szerszego problemu społecznego. W czasach, gdy słowo ma siłę rażenia, nienawiść staje się narzędziem eskalacji konfliktów, a osoby publiczne są szczególnie narażone na jej skutki.
Tymczasem Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy nieustannie przypomina o tym, co w społeczeństwie najważniejsze – współpracy, empatii i trosce o innych. Warto, by ta idea stała się nie tylko inspiracją, ale także antidotum na podziały, które zamiast budować, niszczą naszą wspólnotę.
Przeczytaj też o Nadzieja Barcy – Wojciech Szczęsny? – Czy Hansi Flick da mu szansę na Superpuchar?
——
Pierwsza w UE radiowa i portalowa redakcja z niepełnosprawnościami
Ponadto prowadzimy restaurację ZDRÓWKO którą wspiera Jarosław Uściński
Wspomóż fundację – Przekaż 1.5% podatku
