
Tragedia w Zdunku: Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie śmierci 2-latka. Chłopiec zginął pod kołami ciężarówki na prywatnej posesji. Do zdarzenia doszło w lipcu 2024 roku w powiecie ostrołęckim. Prokuratura Rejonowa w Ostrołęce podjęła ostateczną decyzję w tej sprawie. Śledczy oparli ją na kluczowej opinii biegłego. Kierowca ciężarówki nie poniesie odpowiedzialności karnej. Decyzja o umorzeniu postępowania jest już prawomocna i kończy śledztwo.

Przebieg tragicznego wypadku w Zdunku
Do wypadku doszło na prywatnej posesji na Mazowszu. Kierowca ciężarówki wykonywał manewry na podwórku. Rozmawiał krótko z ojcem dwuletniego dziecka. Następnie wsiadł do pojazdu i powoli ruszył. W pewnym momencie poczuł silne tąpnięcie pod prawym kołem. Natychmiast zatrzymał pojazd i wysiadł z kabiny. Niestety, pod kołami ciężarówki znalazł dwuletniego chłopca. Dziecko zginęło na miejscu w wyniku bardzo ciężkich obrażeń. Wezwane służby ratunkowe nie mogły już mu pomóc.
Tragedia w Zdunku: Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie śmierci 2-latka – Prokuratura umorzyła śledztwo po roku
Bezpośrednio po zdarzeniu prokuratura wszczęła postępowanie. Postawiła kierowcy zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci. Mężczyźnie groziła surowa kara pozbawienia wolności. Śledztwo w tej sprawie trwało ponad rok. Prokuratorzy bardzo dokładnie badali wszystkie okoliczności. Czekali na kluczowe ekspertyzy potrzebne do oceny sytuacji. Ostatecznie prokuratura zdecydowała o umorzeniu śledztwa. Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce oficjalnie potwierdziła te informacje.
Opinia biegłego kluczowa dla sprawy
Prokuratura podjęła decyzję na podstawie opinii biegłego. Ekspert z zakresu rekonstrukcji wypadków przygotował szczegółowy raport. Stwierdził on, że dziecko stało w niewidocznym dla kierowcy miejscu. Chłopiec znajdował się bezpośrednio przed maską pojazdu. Był po prawej stronie, w tak zwanym martwym polu widzenia. Ruszający pojazd najpierw przewrócił dwulatka. Następnie najechało na niego przednie, a potem tylne koło. Biegły jako bezpośrednią przyczynę wypadku wskazał zachowanie dziecka.
Tragedia w Zdunku: Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie śmierci 2-latka – Dlaczego kierowca nie poniósł odpowiedzialności?
Biegły w swojej opinii jednoznacznie ocenił zachowanie kierowcy. Stwierdził, że mężczyzna nie naruszył żadnych przepisów. Kierowca jechał bardzo powoli i zachował należytą ostrożność. Ruszył na wyraźne polecenie właściciela posesji. Ojciec dziecka asystował przy manewrach ciężarówki. Zebrany materiał dowodowy nie dał podstaw do oskarżenia. Prokuratura uznała, że kierowca nie przyczynił się do wypadku. Było to tragiczne, ale niezawinione przez niego zdarzenie.
Foto: Wikimedia commons
Zainteresował cię nasz artykuł? Przeczytaj także o aktorze znanym z Na Wspólnej Bartłomieju Morawskim poszukiwanym za gwałt








































