Jazda we mgle – o czym musisz pamiętać?
Okres przełomu jesieni i zimy nie sprzyja kierowcom. Niskie temperatury, przymrozki i duża wilgotność zapewniają nam wiele niebezpiecznych „atrakcji” – oprócz śliskiej nawierzchni warunki te mogą znacznie zmniejszać widoczność powodując mgłę. Ograniczona widoczność, nawet dla kierowców z sokolim wzrokiem jest uciążliwa. Brawura i zbyt duża pewność siebie i swojego doświadczenia za kółkiem może prowadzić do tragedii. Jak powinna wyglądać bezpieczna jazda we mgle?
Jazda we mgle a światła przeciwmgłowe
Kiedy ich używać? Niestety, wiele kierowców niewłaściwie używa świateł przeciwmgłowych. Obowiązkowe światło przeciwmgłowe znajduje się po lewej stronie pojazdu. Przepisy jasno precyzują, że może być ono używane tylko i wyłącznie kiedy widoczność na drodze jest mniejsza niż 50 metrów. „Przy lekkiej mgle tylne światła przeciwmgłowe mogą oślepić kierowcę jadącego za nami. Poza tym mniej widoczne stają się także światła stopu, co grozi zbyt późnym hamowaniem i kolizją. Włączanie świateł przeciwmgłowych ma sens wtedy, gdy przejrzystość powietrza jest na tyle mała, że światła pozycyjne „toną” we mgle” – tłumaczy Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault. Bardzo ważne jest, aby wyłączyć te światła w momencie kiedy widoczność się poprawi. Zapominalskich strzegł będzie fakt, że oprócz oślepiania innych kierowców bezpodstawne używanie świateł przeciwmgłowych może grozić mandatem w wysokości 200zł i 2 punkty karne.
Dostosuj prędkość
O tym nie trzeba nikomu przypominać, bo każdy wie, ale się nie stosuje. Jednak dostosowanie odpowiedniej prędkości do panujących warunków jest kluczowa, aby dojechać bezpiecznie do celu. „Powinniśmy zawsze jechać z taką prędkością, by móc zatrzymać się na odcinku drogi, który w danym momencie jest dla nas widoczny. Gdy widoczność we mgle spada do kilkudziesięciu metrów, może to oznaczać bardzo niską prędkość, ale może to nas uratować przed kolizją. Zwłaszcza że podczas mgły często mamy też do czynienia ze śliską nawierzchnią” – mówią trenerzy Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.
Zachowaj bezpieczny odstęp
Wiele kierowców ma tendencję do tego, by trzymać się blisko samochodu jadącego przed nami. Dzięki temu można wspomóc się jego tylnymi światłami. Trzeba jednak pamiętać o żelaznej zasadzie: Odstęp od poprzedzającego pojazdu nie powinien być mniejszy niż dwie sekundy. Jest to szczególnie istotne, że jeśli kierowca ma włączone światła przeciwmgłowe, trudniej zauważyć rozpoczęcie hamowania. A co w momencie gdy musimy się zatrzymać – „Jeśli musimy zatrzymać się na poboczu, auto należy ustawić tak, aby znajdowało się całkowicie poza pasem jezdni, a następnie włączyć światła awaryjne. Z tego rozwiązania powinniśmy jednak korzystać tylko wtedy, gdy nie ma innej możliwości, np. w przypadku poważnej awarii. Najlepiej poczekać z postojem do momentu, gdy widoczność się poprawi lub gdy pojawi się możliwość zjazdu na bezpieczny parking„ – mówią trenerzy Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.