Układ transaxle – idealne wyważenie auta z silnikiem umieszczonym z przodu
Na jakość prowadzenia samochodu wpływa bardzo wiele czynników. Odpowiednio zestrojone zawieszenie i właściwie dobrane opony to jedno, równie istotny jest rozkład masy pomiędzy osiami pojazdu. O idealnej sytuacji możemy mówić wówczas, gdy wartość ta wynosi 50:50, czyli gdy połowa masy znajduje się na przedniej osi, a druga połowa – na tylnej. Taki efekt jest możliwy do uzyskania przy centralnym umieszczeniu silnika. Nie jest to jednak jedyny sposób. Podobny rezultat może dać układ transaxle.
Układ transaxle – konstrukcja
Pod pojęciem transaxle kryje się konfiguracja układu przeniesienia napędu, w której silnik umieszczony jest z przodu, a skrzynia biegów, zintegrowana z mechanizmem różnicowym, znajduje się w okolicach napędzanej tylnej osi. Przy takim ułożeniu, sprzęgło może znajdować się zarówno przy silniku, jak i przy skrzyni biegów, przy czym warto zaznaczyć, że korzystniejsza jest ta druga konfiguracja (o tym nieco później). Silnik z układem przeniesienia napędu łączy długi wał, umieszczony w nieruchomej tubie, która odpowiada za odbiór momentów zginających.
Układ transaxle – wady
Wspomniany wał de facto stanowi największy problem w tego typu konstrukcji. Wynika to z faktu, że element ten charakteryzuje się bardzo dużą bezwładnością, a dodatkowo – wiruje z prędkością obrotową wału korbowego. Ma to spory wpływ na skrócenie żywotności skrzyni biegów, zwłaszcza gdy konstruktorzy zdecydowali się umieścić sprzęgło przy silniku.
Układ transaxle a właściwości jezdne samochodu
Z praktycznego punktu widzenia, takie rozwiązanie jest jednak korzystniejsze niż centralne umiejscowienie silnika. Po pierwsze, w znacznie mniejszym stopniu ogranicza przestrzeń wewnątrz samochodu. Po drugie, jest tańsze. Po trzecie, obniża koszty serwisowania auta. Po czwarte, czyni samochód bardziej przewidywalnym od konstrukcji z silnikiem ułożonym między osiami.
Mogłoby się wydawać, że skoro obie konfiguracje mogą zapewnić idealny rozkład masy, prowadzenie dwóch samochodów, jednego z układem transaxle, a drugiego z silnikiem umieszczonym centralnie, będzie zbliżone. W praktyce wygląda to nieco inaczej. Wynika to z faktu, że położona między osiami jednostka napędowa tworzy główne skupisko masy. W przypadku układu transaxle możemy mówić o dwóch takich skupiskach, co w praktyce oznacza zwiększenie momentu bezwładności wokół pionowej osi nadwozia pojazdu. W rezultacie, taki samochód okazuje się bardziej stabilny.
grafika tytułowa: CC BY-SA 3.0; autor: Gwafton; źródło: wikimedia