Kolejny sezon Pucharu Świata w Skokach Narciarskich zbliża się wielkimi krokami. Z tej okazji postanowiliśmy sprawdzić kolekcje samochodów jednego z najwybitniejszych zawodników przełomu XX i XXI wieku – Adama Małysza.
Auta Adama Małysza – maksymalna wygoda
Na początek warto wrócić wspomnieniami do sezonu 2001/2002 i legendarnego triumfu w Turnieju Czterech Skoczni. Z tymi zawodami kojarzy nam się bowiem jedna z głównych nagród, którą było zazwyczaj Audi A6, lub model B6. Utytułowany polski skoczek od pewnego czasu współpracuje z sosnowieckim leaderem Mercedes-Benz. W związku z tym w jego mediach społecznościowych można znaleźć mnóstwo zdjęć z modelami właśnie tej marki. Na co dzień porusza się przede wszystkim Mercedesem GLS (na zdjęciu w środku). Pojazd to 6-cylindrowy diesel o pojemności 2.9 litra. Przyspieszenie do 100 km/h zajmuje mu raptem siedem sekund, natomiast jego maksymalna prędkość to 227 km/h. Wrażenie robią również 21-calowe felgi, system MBUX czy skórzana tapicerka. Trudno się dziwić, że taki okaz nie kosztuje grosze. Za najtańszy model z tej serii trzeba bowiem zapłacić ponad 420 tysięcy złotych. W kolekcji polskiego skoczka znajduje się również Mercedes BENZ GLE 450 4MATIC.
Auta Adama Małysza – odpowiednia prędkość
Wspomniany model BENZ GLE 450 4MATIC napędzany jest benzyną z silnikiem 3.0. Ponadto posiada moc 367 koni mechanicznych i 9-biegową, automatyczną skrzynię biegów. Najniższa cena tego modelu przekracza 300 tysiące złotych. Po wyposażeniu w kilka dodatkowych funkcji może jednak wrosnąć do nawet 500 tysięcy. Kilka lat temu Adama Małysza można było spotkać w Audi Q7. Jakiś czas później do jego garażu trafiło luksusowe BMW X6. Polski skoczek lubi samochody luksusowe, wygodne oraz takie, które doskonale sprawdzą się w każdym terenie. Nie od dziś wiemy, że jest wielkim fanem motoryzacji. Tuż po zakończeniu kariery skoczka narciarskiego „Orzeł z Wisły” pięciokrotnie pojawił się na starcie Rajdu Dakar. Z pewnością dlatego jego oczkiem w głowie są także samochody terenowe, wszak takimi pojazdami miał okazję się ścigać. Czym poruszał się po wyścigowych trasach? Jednym z nich jest Mitsubishi Pajero. Za taki okaz trzeba zapłacić 235 tysięcy złotych.
Auta Adama Małysza – kosztowne okazy
Mini All4 Racing to niepozorne wyglądające auto, na które polski konsument musi przeznaczyć 6 milionów złotych! Co się zatem kryje pod tą niewiarygodną ceną? Po pierwsze silnik wysokoprężny o zapłonie samoczynnym. Moc maksymalna to 307 koni mechanicznych. Auto osiąga prędkość do 170 km/h. Na terenach rajdowych Adam Małysz poruszał się także SMG Buggy. Pojazd posiada 7-litrowy silnik o mocy 425 koni mechanicznych. Ze względu na napęd na tylną oś doskonale sprawdza się na pustynnych drogach. Nie od dziś wiadomo, że obok skoków narciarskich drugą pasją naszego mistrza jest motoryzacja. Czas pokaże, czy to jego kolejny trafią kolejne okazałe samochody.
Foto: Wikimedia Commons
Zobacz także: Auta Beaty Kozidrak