
Początki motoryzacji były powiązane z wieloma niedoskonałościami konstrukcyjnymi samochodów. Pierwsze konfiguracje zaopatrzono w drewniane koła wzięte z konnego powozu, co w połączeniu z prymitywną budową zawieszenia oraz brakiem odpowiednich dróg skutkowało ich wieloma awariami. Koło zapasowe, jako stały element wyposażenia samochodu stało się koniecznością. Znikoma ilość warsztatów samochodowych spowodowała, że wiele modeli samochodów posiadało nawet dwa koła zapasowe.
Koło zapasowe – obecnie
Co raz bardziej rygorystyczne normy emisji spalin zmuszają konstruktorów samochodów o napędzie spalinowym do poszukiwania kolejnych możliwości ich spełniania. Poza dowsizingiem jednostek napędowych, samochody są „odchudzane”, niższa masa to niższe spalanie a to oznacza niższą emisję szkodliwych substancji. Jak się okazało stosowanie w konstrukcji lekkich stopów oraz tworzyw sztucznych nie wystarczyło. W ten sposób wymyślono zastąpienie pełnowymiarowego koła zapasowego, mniejszym kołem dojazdowym. Obecnie zaglądając pod wykładzinę bagażnika nie zobaczymy zapasu czy dojazdówki, znajdziemy tam zestaw naprawczy, który umożliwi dojazd do najbliższego warsztatu na przebitym kole. Obecnie jest dostępna jeszcze jedna możliwość czyli montaż opon typu „runflat”, jednak ze względu na wysoki koszt to rozwiązanie najczęściej występuje w samochodach klasy premium.
Koło zapasowe – którą opcję wybrać
Pełnowymiarowe koło zapasowe jest piątym kołem o parametrach identycznych jak pozostałe cztery. Przy identycznej feldze powinna znajdować się taka sama opona. Zgodnie z przepisami ruchu drogowego w Polsce, opony na jednej osi auta powinny być tego samego modelu i rozmiaru, oraz przeznaczenia. Takie opony powinny również mieć taki sam indeks nośności i prędkości.
Zalety: krótki czas wymiany; możliwość kontynuacji podróży z taką samą prędkością i dynamiką jak dotychczas
Wady: waga i wymiary koła; konieczność użycia lewarka, operacja musi być wykonana na równym i stabilnym podłożu; jeśli opona na „zapasie” różni się od pozostałych, należy kontynuować jazdę ze szczególną uwagą

Dojazdowe koło zapasowe to pomniejszona wersja standardowego koła będącego na wyposażeniu samochodu. Ma ono mniejszy rozmiar i jest lżejsze. Zarówno felga jak i opona „dojazdówki” są węższe od standardowego rozmiaru opon. W związku z tym należy unikać długotrwałej jazdy na kole dojazdowym, jest ono zaprojektowane tak by umożliwić dojazd do domu lub najbliższego wulkanizatora. Ciśnienie w kole dojazdowym powinno wynosić od 4,2 do 4,5 bara.
Zalety: mniejsza masa oraz wymiary dzięki czemu w bagażniku jest więcej miejsca; stosunkowo niska cena porównując do „pełnowymiarówki”.
Wady: konieczność zastosowania tych samych środków jak przy zmianie standardowego zapasu; poruszając się na kole dojazdowym nie należy przekraczać prędkości 80km/h; ze względu na odmienną geometrię jazda na „dojazdówce” może zakłócać pracę elektronicznych systemów bezpieczeństwa co czyni podróż mniej bezpieczną; konieczność zachowania szczególnej ostrożności podczas pokonywania zakrętów, hamowania itp.

Koło zapasowe – a może zestaw naprawczy
Zestaw naprawczy koła, najczęściej składa się z minikompresora zasilanego z gniazda zapalniczki 12V oraz pojemnika zawierającego substancję uszczelniającą przebitą oponę. Czasem do zestawu dołącza się preparat usuwający zabrudzenia od nadmiaru piany uszczelniającej. Dzięki niewielkiej wadze oraz możliwości umieszczenia w niewielkim zakamarku jest świetną alternatywą dla pojazdów z minimalistycznym bagażnikiem. Jest to doraźne rozwiązanie, które sprawdza się w jeździe miejskiej. Łatwość użycia i brak konieczności stosowania lewarka są dużymi plusami. Użycie zestawu naprawczego koła również podlega pewnym ograniczeniom. Można go stosować na niewielkie, kilkumilimetrowe uszkodzenia i jedynie na powierzchni styku jezdni z bieżnikiem opony. W przypadku uszkodzeń bocznych, to rozwiązanie nie sprawdzi się i jeśli przydarzy się w trasie, a nie mamy koła zapasowego, konieczne będzie skorzystanie z usług pomocy drogowej. Użycie zestawu pozwala na pokonanie kilkudziesięciu kilometrów z prędkością nie przekraczającą 80km/h.
Ponieważ usunięcie z opony środka uszczelniającego jest problematyczne a konieczne, należy spodziewać się wyższego kosztu naprawy opony w zakładzie wulkanizacyjnym Co wybrać, czym się kierować? Decyzja jak zwykle należy do kierowcy. Pomimo zalet zestawów naprawczych koła, właściciele pojazdów nadal poszukują “dojazdówek” oraz pełnowymiarowych kół zapasowych.
Materiał wideo: Jak naprawić uszkodzoną oponę przy pomocy Zestawu Naprawczego Opon Toyoty?
Może cię również zainteresować: Regularna wymiana oleju silnikowego. Na co uważać?