Po meczu Polska – Chile

224

Radio Bezpieczna Podróż online!

Słuchaj muzyki, rozmów oraz najnowszych serwisów informacyjnych. Możesz słuchać nas na wszystkich urządzeniach.

Po meczu Polska - Chile
Po meczu Polska - Chile

Po meczu Polska – Chile. Wczoraj (17 listopada) polska reprezentacja rozegrała test generalny przed zbliżającymi się wielkimi krokami mistrzostwami świata w Katarze. Co prawda Polska wygrała 1:0 na stadionie Legii w Warszawie, ale większość piłkarzy nie zdała egzaminu. Inna sprawa, że tylko niektórzy z tych, którzy pojawili się na boisku zaznają zaszczytu występu w Katarze. W spotkaniu z Chile Czesław Michniewicz dał niektórym piłkarzom odpocząć m. in. największej gwieździe Robertowi Lewandowskiemu. Nasza drużyna nie zaprezentowała się za dobrze, ale cel osiągnęła jakim zawsze jest zwycięstwo mimo, że to tylko mecz towarzyski. W związku z tym nie wyciągałbym pochopnych wniosków, ale o tym poniżej.

Po meczu Polska – Chile – oceny zawodników

W biało czerwonych barwach najlepiej wypadli Łukasz Skorupski i strzelec jedynej bramki Krzysztof Piątek. Na bramce Michniewicz ma kłopot bogactwa, ale pozycja Skorupskiego jako rezerwowego raczej się nie zmieni bo pewne miejsce zarezerwowane jest dla Wojciecha Szczęsnego. Co do Piątka to dał on Michniewiczowi do myślenia bo był raczej planowany jako zmiennik. U Jana Bednarka było widać brak regularnej gry po transferze do Aston Villi gdzie jest tylko rezerwowym. Były obrońca Lecha Poznań był przewidziany do pierwszej jedenastki na mecz z Meksykiem, a tym występem postawił przed swoim nazwiskiem pewien znak zapytania. Kamil Glik jak zwykle solidny, ostoja polskiej defensywy. Jakub Kiwior chyba niczym nie przekonał selekcjonera poza udziałem w zdobytej bramce, ma pewne miejsce na ławce. Robert Gumny zaprezentował się podobnie jak Kiwior. Średni występ Krychowiaka, lecz on akurat nie musi martwić o miejsce w podstawowym składzie.

Po meczu Polska – Chile – oceny zawodników

Słabiutki występ Szymona Żurkowskiego, który nie gra w Fiorentinie, niczym nie mógł przekonać do siebie Michniewicza, bez szans na grę. Przyzwoity występ Przemysława Frankowskiego i być może przekonał selekcjonera, że to jemu należy się miejsce w podstawowym składzie. Sebastian Szymański w Feyenoordzie błyszczy, a w kadrze gra słabo, wielka niewiadoma. Arkadiusz Milik nie mógł się doczekać podań od pomocników i sam cofał się po piłkę, bezbarwny występ. Raczej Karol Świderski niż Arkadiusz Mlik (o ile w ogóle któryś) był przewidziany do pary z Robertem Lewandowskim, ale słabym występem z Chile pogorszył swoją pozycję. Bartosz Bereszyński wszedł z ławki na drugą połowę i zagrał tak jak do niego należy. Jakub Kamiński wszedł razem z Piątkiem, lecz niczym nie zapisał się w tym meczu. Kamil Grosicki wszedł w 67. minucie i zrobił to co powinien, a dokładniej miał duży udział przy golu bo to po jego wrzutce padła bramka.

Po meczu Polska – Chile – ocena selekcjonera

Jak powiedział przed meczem Czesław Michniewicz, Mecz z Chile to dla niego możliwość sprawdzenia zawodników także nie należy wyciągać daleko idących wniosków. Tylko lub aż zgadza się wynik, na mistrzostwach świata nasza kadra na pewno zagra w znacznie zmienionym składzie.

Po meczu Polska – Chile – opinia chilijskich mediów

Chilijskie media krytykują Polaków po meczu z ich reprezentacją, twierdzą, że to było najlepsze spotkanie Chile odkąd trenerem został Berizzo. Podkreślają, że biało czerwoni potrzebowali aż 19 minut by stworzyć pierwszą składną akcję pod ich bramką. Inny dziennik natomiast mówi, że Chile nie raz spychało Polaków do obrony i podkreśla dobrą pracę Łukasza Skorupskiego. Kolejna gazeta mówi, że podopieczni Eduardo Berizzo kontrolowali mecz mając gigantyczną przewagę w posiadaniu piłki, która wyniosła 73 %. Jednak Polacy nie pozostawili im miejsca do działania.

Po meczu Polska – Chile – kontrowersje

Mundial w Katarze już od samego początku wzbudzał kontrowersje m. in. dlatego, że w tym kraju łamane są prawa człowieka. Także bardzo wysokie temperatury latem dochodzące do 50 stopni oburzały opinie publiczną. Z tym jednak szybko sobie poradzono przekładając turniej na przełom listopada i grudnia kiedy panują idealne temperatury do grania w piłkę w tym kraju. Problem w tym, że wywróciło to do góry nogami kalendarze wszystkich lig na świecie. Potem okazało się oczywiście, że przekazanie organizacji mistrzostw Katarowi odbyło się nieuczciwie poprzez przekazanie władzom FIFA ogromnych łapówek. Jednak zdecydowanie największe zszokowanie wzbudził fakt, że podczas budowy stadionów na turniej zginęło ponad 6 tysięcy ludzi!

Po meczu Polska – Chile – terminarz

Polacy w grupie C mistrzostw świata zmierzą się z Arabią Saudyjską, Meksykiem i Argentyną. Najpierw biało czerwoni już w najbliższy wtorek 22 listopada o godzinie 17 podejmą Meksyk. Następnie podopieczni Czesława Michniewicza w sobotę 26 listopada o 14 zagrają z Arabią Saudyjską. Ostatnim spotkaniem w grupie będzie mecz z Argentyną, odbędzie się on w środę 30 listopada o 20. Miejmy nadzieję, że spotkanie z „Albicelestes” nie będzie tylko meczem o honor, z każdej grupy wychodzą po dwa zespoły. W razie awansu biało czerwonych, w zależności czy będzie to 1 czy 2 miejsce w 1/8 finału zagrają 3 lub 4 grudnia. Ćwierćfinały zaplanowano na 9, 10 grudzień, półfinały na 13 i 14, a mecz o 3 miejsce na 17. Finał mistrzostw świata w Katarze odbędzie się 18 grudnia.

Zainteresował cię nasz artykuł? Przeczytaj także o możliwych transferach w polskiej lidze

Wspomoż fundację - Przekaż 1.5% podatku

Jesteśmy medium składającym się z osób z niepełnosprawnościami. Jeśli czytasz nasze wiadomości i podoba Ci się nasza praca to zostań naszym czytelnikiem.

Jak widzisz na naszym portalu nie ma żadnych reklam. Jest to możliwe dzięki takim jak TY.

  • Nr. rach. bankowego: 02 1750 0012 0000 0000 3991 4597
  • KRS: 0000406931
  • NIP: 5361910140

Przekaż nam swoje 1,5% a dzięki temu nadal nie będziemy zamieszczać reklam a TY będziesz czytał czysty tekst mając świadomość że przyczyniłeś się do jego napisania.

Brak postów do wyświetlenia