Żart, który jednocześnie ma nas zranić. W naszym życiu niekiedy pojawiają się osoby, które pod przykrywką „fałszywej przyjaźni” chcą, aby tańczyć dokładnie tak, jak oni zagrają. Jak rozmawiać z toksycznymi ludźmi? Przed Wami rozmowa z Angeliką Szczęśniak – trenerką mentalną, która wspiera w rozwoju osobistym i duchowym.
Jak rozmawiać z toksycznymi ludźmi – kiedy żart zadaje ból
Na początek warto zadać sobie pytanie, jak odróżnić toksyczną relację od zwykłego, niewinnego żartu. Według Angeliki Szczęśniak wgląd powinniśmy zacząć od samych siebie. Zadać sobie pytanie, dlaczego te komentarze nas bolą? Gdy będziemy w stanie to określić, wówczas powinniśmy porozmawiać z człowiekiem, który je wypowiada. Osoba, która nas kocha zrozumie każdą naszą historię i będzie robiła wszystko, by zmienić swoje zachowanie. Z kolei człowiek toksyczny nie dość, że nie wdroży oczekiwanych zmian, to jeszcze prawdopodobnie przykładowo stwierdzi, że nie znamy się na żartach. W efekcie zaczniemy wpędzać się w poczucie winy. Relacje toksyczne są silniejsze, im mocniej jesteśmy związani z danym człowiekiem. Złośliwości pochodzące od znajomej czy koleżanki z pracy nie będą zatem robić na nas takiego wrażenia jak te od partnera, czy kogoś z najbliższej rodziny. Najgorsza jest sytuacja, gdy o nich wiemy, jednak nie możemy ich przerwać.
Jak stawiać granicę i jednocześnie nie ranić?
Jak rozmawiać z toksycznymi ludźmi? Naszą blokadą w takim momencie zwykle jest emocjonalne przywiązanie. Im szybciej jednak zaczniemy stawiać granice, tym lepiej. I bynajmniej nie chodzi tu o wszczynanie kłótni, a szczerą rozmowę o tym, co nas boli. W większości przypadków zaczynamy od bezpośredniej oceny tego drugiego człowieka. Taki proces zaczyna się od wsłuchania się w samego siebie. Bardzo często to, w jaki sposób reagujemy na dane komunikaty związane jest z przykrymi doświadczeniami z naszej przeszłości. Podobnie osoba toksyczna w wielu przypadkach nie jest tyle zła, co działa pod wpływem wyuczonych impulsów.
Skutki bolesnej przeszłości
„Miałam kiedyś taki przypadek. Przyszła do mnie zapłakana kobieta, bo jej partner podniósł na nią rękę. Czuła, że powinna go zostawić, lecz nie mogła, bo tak go kochała. Ten mężczyzna przyszedł do mnie na sesje. W pewnym momencie zaczął zwierzać się z tego, co mu leży na sercu. Powiedział, że sam doszedł do tego, że staje się agresywny, bo się boi, że jego partnerka go zostawi” – wspomina jedną ze swoich sesji terapeutycznych Angelika Szczęśniak. Okazało się, że w dzieciństwie mężczyzna był pozbawiony okazywania uczuć ze strony najbliższej rodziny. Swoją agresją chciał tak naprawdę rozładować lęk, który w sobie odczuwał. W momencie wspólnej terapii nie tylko poprawiły się jego stosunki z partnerką, ale i zaczął lepiej się czuć z samym sobą. Zaczynając pracować nad toksycznymi relacjami możemy spowodować, że i nasz agresor zacznie się zmieniać. „Nie ma toksycznych ludzi, są tylko toksyczne zachowania” – podkreśla nasza ekspertka.
Jak rozmawiać z toksycznymi ludźmi – działania toksyka
Toksyczne zachowania najczęściej motywowane są traumami z przeszłości. Jak podkreśla Angelika Szczęśniak „Rodzina patologiczna to nie tylko przemoc i alkohol, ale i brak miłości”. Skłonności do toksycznych zachowań są zatem powielaniem wyuczonych schematów. Pod nimi natomiast bardzo często kryje się zwyczajny lęk o stratę czegoś lub kogoś bliskiego. Kiedy z toksycznej relacji jest nam się szczególnie trudno uwolnić? Takie osoby jak siostra, najbliższa przyjaciółka, czy partner to przykłady ludzi, z którymi jesteśmy emocjonalnie związani. W wielu przypadkach wiemy, że nie tak powinno wyglądać nasze życie, lecz z drugiej strony trudno nam uwierzyć, że można żyć inaczej. Kolejna kwestia to wspieranie osoby, która jest w toksycznej relacji. Bardzo ważne, by przede wszystkim jej nie oceniać, ani nie serwować tzw. „dobrych rad“. Dużo lepszym rozwiązaniem będzie stawienie siebie jako przykład. Pokazanie perspektywy osoby, która była w podobnej sytuacji, jednak potrafiła z niej wyjść.
Jak rozmawiać z toksycznymi ludźmi – tragiczne skutki
Jeżeli bliska nam osoba zdecyduje się podjąć pierwszy krok, to ważne, by ją wspierać. Tym bardziej że skutki długotrwałej, toksycznej relacji mogą być tragiczne. Przebywając w niej zaczynamy coraz bardziej tracić kontrolę nad własnym życiem. W efekcie może to prowadzić nawet do próby samobójczej. Angelika Szczęśniak podkreśla, że to z czego ludzie powinni korzystać w momencie poznania drugiej osoby, to umiejętne rozpoznanie tzw. „czerwonych flag”. Często jest bowiem tak, że już przy pierwszym spotkaniu w pewnym sensie dostrzegamy słabe strony tej drugiej osoby. Niestety idealizując ją niejako wmawiamy sobie, że jest wszystko dobrze i tak w taką relację wchodzimy. Tymczasem to właśnie ten głos intuicji często może pomóc nam uniknąć tragicznych skutków. Nasza ekspertka dodaje też jak ważne jest poproszenie o pomoc specjalisty. Osoby bliskie nie będą bowiem w stanie spojrzeć na nas z pewnego rodzaju dystansu. Zadbajmy tu przede wszystkim o siebie.
Posłuchaj także: Stres – czy można mu zapobiec?