Niedaleko Legionowa, w Józefowie mieści się Fundacja Schronisko dla bezdomnych zwierząt, która nie otrzymuje żadnych dotacji. Pojawia się zatem szereg pytań o przyszłość tego miejsca. Skąd Fundacja pozyskuje fundusze na opłatę dzierżawy, prądu, wywozu szamba, śmieci? Za co karmione i leczone są psy?
Odpowiedź na te pytania znajdziesz w poniższym artykule. Psia bezdomność – schronisko w Józefowie
Psia bezdomność – schronisko w Józefowie-niezwykle aktywni wolontariusze
Spieszę z odpowiedzią, że schronisko to utrzymuje się tylko i wyłącznie dzięki darczyńcom (firmom, osobom prywatnym, którzy organizują różnego rodzaju zbiórki) oraz prywatnych pieniędzy Pani dyrektor i wolontariuszy. To Ci ostatni w porozumieniu z Panią dyrektor zakładają w internecie zrzutki, prowadzą internetowe bazarki, z których dochód w całości przeznaczają na najpilniejsze potrzeby zwierząt to jest karmę (niekiedy specjalistyczną), opiekę weterynaryjną oraz środki przeciwko pchłom i kleszczom.
Co zatem będzie jeśli wolontariuszom zabraknie sił, a darczyńcy znudzeni mnogością zbiórek przestaną przekazywać niezbędne środki?
Co stanie się z psami, dla których schronisko jest domem? Nie każdy pies nadaje się do adopcji. Niektóre z nich są agresywne, niektóre lękliwe, a ich szanse na adopcje są niewielkie. Możecie mi wierzyć lub nie, ale są psy, dla których schronisko jest najlepszą oazą z możliwych.
My wolontariusze stajemy wręcz na rzęsach, żeby dać psom namiastkę godnego życia. Każdą wolną chwile poświęcamy naszym czworonożnym przyjaciołom. Niekiedy rezygnujemy ze swoich pasji, bo nie chcemy widzieć ich smutnych oczek patrzących na nas zza krat.
Naszym marzeniem jest, aby każdy pies znalazł dom i otrzymał miłość właściciela. Istnieją przypadki, że zostały wyadoptowane psy agresywne i nieoswojone. Znamy wiele historii, kiedy to po adopcji psy zmieniały się nie do poznania. Przestawały np. bać się człowieka i zaczęły domagać się pieszczot. Takie psie metamorfozy są dla wolontariuszy ogromną radością.
Jak możesz pomóc
Sposobów i możliwości pomocy jest wiele. Wystarczą dobre chęci i determinacja. Wcale nie musisz być ani bogaty, ani ładny;). W schronisku jest wiele różnych zajęć, więc z pewnością każdy znajdzie swoją niszę.
Możesz pomagać zarówno fizycznie, jak i wirtualnie.
Najbardziej optymistyczną formą pomocy jest dla nas wolontariuszy adopcja. Zdajemy sobie jednak sprawę, że nie każdy z różnych względów może stać się właścicielem psa. Niektórzy są alergikami, innym nie pozwalają warunki mieszkaniowe, a jeszcze innych po prostu nie stać.
Wtedy zapraszamy do wolontariatu, który np. daje możliwość poznania psów i wyprowadzenia ich na spacer. W pojęcie wolontariatu wpisują się również wizyty weterynaryjne, sprzątanie, robienie psom fotek i albumów oraz promocje psich adopcji.
Inną z kolei formą pomocy jest organizowanie lub branie udziału w imprezach plenerowych, których głównym celem są adopcje oraz pozyskiwanie funduszy na rzecz działalności schroniska.
Bardzo popularne ostatnio wśród wolontariuszy stało się zakładanie zrzutek w internecie oraz prowadzenie bazarków, z których dochód przeznaczany jest na najpilniejsze potrzeby schroniska i psów.
Zachęcamy do odwiedzenia naszego schroniska, do pomocy w wyprowadzaniu psów. Chętnie porozmawiamy z Państwem o naszych podopiecznych, których na tą chwilę jest 70.
W kolejnych artykułach będę Państwu przedstawiać nasze psy i zachęcać do adopcji.
Polecam materiał wideo: Jak adoptować psa ze schroniska?
Zachęcam do lektury: Delfinoterapia dla osób niepełnosprawnych
