Puchar Świata Skoki Narciarskie w Ruce – tak, tak oczywiście za nami pierwszy weekend ze skokami narciarskimi. W fińskiej Ruce od piątku do niedzieli trwały zmagania w skokach w ramach Pucharu Świata. Na skoczni Rukatunturi (HS142), odbyło się dwa konkursy indywidualne.
Jeden z najsłabszych początków PŚ w skokach narciarskich dla Polskich skoczków. Ponieważ Polscy skoczkowie bardzo słabo wypadli no tle innych najlepszych skoczków. Koncert skoków zawodnika z Austrii Stefana Krafta, który wygrał dwa konkursy w znakomitym stylu.
Puchar Świata Skoki Narciarskie w Ruce – kwalifikacje i 1 konkurs
Zacznę od piątkowych kwalifikacji do sobotniego konkursu. Piątkowe kwalifikacje wygrał zawodnik z Niemiec Andreas Wellinger. Choć do sobotniego konkursu awansowało cała piątka Polskich skoczków (Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Piotrek Żyła, Paweł Wąsek i także Aleksander Zniszczoł). A najlepszy z nich był dopiero na 29 miejscu.
Oczywiście konkurs sobotni również był słaby w wykonaniu naszych skoczków. Ponieważ do 2 serii awansowało tylko jeden zawodnik Dawid Kubacki, który zajął dalekie 21 miejsce. Konkurs w znakomitym stylu wygrał Stefan Kraft, wygrywając z drugim Pius Paschke z Niemiec. Również na 3 miejscu był Niemiecki skoczek Stephan Leyhe. Z bardzo dobrej strony pokazali się podopieczni Stefana Horngachera. Ponieważ tuż za najlepszą trójką uplasował się kolejny z Niemców, Andreas Wellinger. W czołowej dziesiątce mieli jeszcze Philippa Raimunda (7. pozycja), a Karl Geiger i Martin Hamann uplasowali się na miejscach 11-12.
Puchar Świata Skoki Narciarskie w Ruce – kwalifikacje i 2 konkurs
W niedziele odbyły oczywiście kwalifikację do drugiego konkursu. Tutaj znowu słabo Polskich skoczków, ponieważ z 4 zawodników, którzy nie awansowali do konkursu znalazło się dwóch naszych reprezentantów Kamil Stoch i Aleksander Zniszczoł. A kwalifikacje wygrał Johann Andre Forfang Norweski skoczek.
Drugi konkurs w niedziele był kapitalny pokaz świetnych skoków. Ponieważ pierwszej serii konkursu oglądaliśmy kilka imponujących skoków. Oczywiście znowu poza zasięgiem wszystkich był Stefan Kraft, który osiągnął aż 148,5 metra przy bardzo wysokich notach. Dokładnie 13 punktów tracił do niego drugi Stephan Leyhe (145 m), a trzeci jest Jan Hoerl – 144,5 metra. W pierwszej serii ośmiu zawodników skoczyło ponad 140 metrów. W serii finałowej również mieliśmy pokaz dalekich skoków, ale poza zasięgiem wszystkich był Kraft. Który znów skoczył 148,5 metra. Jego łączną notę ponad 360 punktów, ustanawiając tym samym nowy rekord na dużej skoczni w historii PŚ. Nad drugim Hoerlem miał ponad 22 punkty przewagi.
Do drugiej serii awansowało dwóch Polaków i ostatecznie zajmując 21 miejsce Piotrek Żyła i 23 Dawid Kubacki. Paweł Wąsek był 35 miejscu.
Zainteresował cię nasz materiał? Przeczytaj także: ATP Finals 2023
