W poniedziałek, 26 sierpnia 2024 roku, w wieku 76 lat zmarł Sven-Göran Eriksson, jeden z najbardziej rozpoznawalnych trenerów piłkarskich na świecie. O jego śmierci poinformowała rodzina, podkreślając, że Eriksson odszedł po długiej chorobie, w otoczeniu najbliższych, we własnym domu. Sven-Göran Eriksson nie żyje.
Sven-Göran Eriksson nie żyje.
Słynny trener urodził się 5 lutego 1948 roku w Torsby, w Szwecji. Jego kariera trenerska obejmowała wiele czołowych klubów w Europie, w tym Benfikę Lizbona, AS Roma, Fiorentinę, Sampdorię oraz Lazio Rzym, z którym osiągnął znaczące sukcesy, zdobywając m.in. mistrzostwo Włoch oraz Puchar Zdobywców Pucharów.
Jednak najbardziej rozpoznawalnym momentem jego kariery było objęcie funkcji selekcjonera reprezentacji Anglii w 2001 roku. Eriksson był pierwszym w historii zagranicznym trenerem na tym stanowisku, co wzbudziło wiele emocji wśród angielskich kibiców. Pod jego wodzą drużyna narodowa Anglii trzykrotnie awansowała do ćwierćfinału dużych turniejów: Mistrzostw Świata w 2002, oraz 2006 roku. Ponadto do Mistrzostw Europy w 2004 roku.
Po zakończeniu pracy z reprezentacją Anglii, Eriksson kontynuował swoją karierę trenerską, pracując m.in. w Meksyku, Wybrzeżu Kości Słoniowej. Ponadto w klubach w Anglii, takich jak Manchester City i Leicester City.
Puste miejsce na ławce trenerskiej
Śmierć Svena-Görana Erikssona to ogromna strata dla świata piłki nożnej. Był on nie tylko znakomitym trenerem. Dodatkowo także osobą, która potrafiła łączyć różne kultury piłkarskie. Ponadto umiał wyznaczać nowe standardy w pracy trenerskiej na arenie międzynarodowej.
Rodzina i przyjaciele zmarłego proszą o uszanowanie prywatności w tym trudnym dla nich czasie. Piłkarski świat żegna wielkiego trenera, który na zawsze pozostanie w pamięci kibiców.
Przeczytaj też o Franciszek „Franz” Smuda: Portret kontrowersyjnego trenera.