Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała akt oskarżenia przeciwko byłemu Ministrowi Zdrowia Adamowi Niedzielskiemu, oskarżonemu o przekroczenie uprawnień poprzez ujawnienie wrażliwych danych osobowych. Zgodnie z komunikatem, zarzuty dotyczą publicznego ujawnienia informacji medycznych o lekarzu Piotrze Pisuli, co mogło naruszyć przepisy dotyczące ochrony prywatności. Za ten czyn Niedzielskiemu grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności. Adam Niedzielski trafi za kratki?
Adam Niedzielski trafi za kratki?
Sprawa sięga sierpnia 2023 roku, kiedy to Adam Niedzielski, pełniący wówczas funkcję Ministra Zdrowia, opublikował w mediach społecznościowych dane dotyczące recepty wystawionej przez lekarza Piotra Pisulę. Lekarz w programie „Fakty” TVN mówił o trudnościach z wystawianiem recept, co wywołało reakcję Niedzielskiego. Minister oskarżył lekarza o brak prawdomówności, publikując szczegóły dotyczące leków, które Pisula przepisał samemu sobie. Wpis odnosił się do leków z grupy psychotropowych, ponadto przeciwbólowych.
„Lekarz Piotr Pisula, szpital miejski w Poznaniu, wczoraj w Faktach TVN: żadnemu pacjentowi nie dało się wystawić takiej recepty. Sprawdziliśmy. Lekarz wystawił wczoraj na siebie receptę na lek z grupy psychotropowych i przeciwbólowych. Takie to FAKTY. Jakie kłamstwa czekają nas dziś?” – napisał Niedzielski na platformie X (dawniej Twitter).
Niedzielski w ogniu krytyki
Publikacja wywołała ogromne kontrowersje w środowisku medycznym oraz falę krytyki ze strony opinii publicznej. Niedzielski został oskarżony o nadużycie stanowiska i nieodpowiedzialne zachowanie, które naruszyło prawo do ochrony danych osobowych. W odpowiedzi na aferę były minister podał się do dymisji.
Akt oskarżenia
Prokuratura zarzuca Adamowi Niedzielskiemu, że 4 sierpnia 2023 roku, jako funkcjonariusz publiczny, przekroczył swoje uprawnienia, niezgodnie z prawem ujawniając informacje z Systemu Informacji Medycznej. Ponadto dane, które dotyczyły stanu zdrowia lekarza Piotra Pisuli, zostały opublikowane z prywatnego konta ministra w mediach społecznościowych. Według prokuratury, działanie Niedzielskiego zaszkodziło interesowi prywatnemu pokrzywdzonego.
Groźba więzienia
Za ujawnienie danych osobowych i naruszenie tajemnicy służbowej Adamowi Niedzielskiemu grozi do trzech lat pozbawienia wolności. Obecnie nie wiadomo, kiedy sprawa trafi na wokandę, ale już teraz budzi ogromne zainteresowanie opinii publicznej oraz pytania o granice uprawnień funkcjonariuszy publicznych.
Ponadto przeczytaj też o Radosław Sikorski ostro na szczycie ONZ. „Czy to kolaboracja?”