Pod Kancelarią Prezesa Rady Ministrów trwa dramatyczna walka osób z niepełnosprawnościami i ich rodzin. Protestujący domagają się uchwalenia ustawy o asystencji osobistej, która ma być zgodna z Konwencją ONZ o prawach osób z niepełnosprawnościami. Ta fundamentalna zmiana pozwoliłaby osobom z niepełnosprawnościami prowadzić samodzielne i godne życie. Ponadto odciążyłaby ich bliskich, którzy często sami są na granicy wytrzymałości fizycznej i psychicznej. Pod Kancelarią Premiera walczą o godność – strajk w sprawie ustawy o asystencji osobistej
Pod Kancelarią Premiera walczą o godność – strajk w sprawie ustawy o asystencji osobistej
Obecnie w Polsce osoby z niepełnosprawnościami i ich opiekunowie codziennie zmagają się z systemem. Ten nie zapewnia im podstawowych narzędzi do życia. Asystencja osobista – usługa, która w wielu krajach Europy jest standardem – w Polsce nadal jest dostępna jedynie dla nielicznych. Ponadto głównie w ramach projektów pilotażowych lub działań samorządów, które często nie mają na ten cel wystarczających środków.
Brak systemowego wsparcia oznacza, że osoby z niepełnosprawnościami nie mogą realizować swoich podstawowych praw: do edukacji, pracy, uczestnictwa w życiu społecznym czy podejmowania decyzji o własnym życiu. Jednocześnie na ich barki spada ciężar organizowania codziennych obowiązków, takich jak zakupy, wizyta u lekarza czy nawet zwykły spacer.
Dlaczego Konwencja ONZ jest tak ważna?
Konwencja ONZ o prawach osób z niepełnosprawnościami, którą Polska ratyfikowała w 2012 roku, zobowiązuje państwa do zapewnienia osobom z niepełnosprawnościami dostępu do asystencji osobistej jako jednego z podstawowych filarów wsparcia. W praktyce oznacza to prawo do wyboru asystenta, który pomaga w codziennych czynnościach, ale nie narzuca decyzji i umożliwia pełną niezależność.
Jednak 12 lat po ratyfikacji Konwencji Polska wciąż nie wdrożyła przepisów, które zapewniałyby takie wsparcie. To wywołuje frustrację i poczucie wykluczenia wśród milionów osób, których dotyka problem.
Protest – wołanie o szacunek i równość
Protestujący pod Kancelarią wskazują, że brak systemowego wsparcia to nie tylko ignorowanie potrzeb osób z niepełnosprawnościami, ale także ich podstawowych praw człowieka.
„Nie prosimy o jałmużnę. Żądamy prawa do samodzielnego życia. Żądamy, by traktowano nas jak równych obywateli” – mówi Anna, jedna z uczestniczek strajku, poruszająca się na wózku.
Podczas protestu padają poruszające historie. Opiekunowie opowiadają o swojej codzienności, w której muszą rezygnować z pracy zawodowej. Ponadto z życia społecznego i pasji, by zapewnić swoim bliskim podstawowe wsparcie. Jednocześnie ich sytuacja finansowa często jest dramatyczna, ponieważ świadczenia opiekuńcze są niskie i niewystarczające.
O co walczą protestujący?
Postulaty strajkujących są jasne:
- Uchwalenie systemowej ustawy o asystencji osobistej, która zapewni wsparcie zgodne z potrzebami osób z niepełnosprawnościami i ich rodzin.
- Zgodność ustawy z Konwencją ONZ, co oznacza wprowadzenie rozwiązań gwarantujących niezależność, godność i pełną partycypację w życiu społecznym.
- Zapewnienie odpowiedniego finansowania usług asystencji osobistej, tak aby były dostępne dla wszystkich potrzebujących, niezależnie od miejsca zamieszkania.
Dlaczego to ważne?
Asystencja osobista to klucz do godnego życia i równości. To rozwiązanie, które daje ludziom szansę na realizowanie swoich marzeń, celów i potrzeb. Dla państwa to także inwestycja – osoby, które mogą żyć samodzielnie, często wracają na rynek pracy. Ponadto angażują się w życie społeczne i zmniejszają obciążenie systemu opieki społecznej.
Protest pod Kancelarią to sygnał, że osoby z niepełnosprawnościami i ich rodziny nie zamierzają dłużej milczeć. Ich głos powinien być usłyszany, a postulaty potraktowane poważnie. Bo prawa człowieka nie są przywilejem – są obowiązkiem każdego państwa.
Wspierajmy ich walkę o lepsze jutro.
Przeczytaj też o: Piotr Pogonowski przed komisją ds. Pegasusa: Zamieszanie, interwencja policji i wykluczenia z obrad.
Dziękujemy że przeczytałeś ten artykuł, przygotowany przez naszą redakcję składającą się z osób z niepełnosprawnościami.
Pierwsza w UE radiowa i portalowa redakcja z niepełnosprawnościami
Ponadto prowadzimy restaurację ZDRÓWKO którą wspiera Jarosław Uściński