Decyzja Donalda Tuska o wpisaniu TVN i Polsatu na listę firm strategicznych objętych ochroną wzbudziła burzliwe dyskusje wśród polityków i komentatorów. Premier ogłosił, że rozporządzenie w tej sprawie zostanie przyjęte przez Radę Ministrów w przyszłym tygodniu. Tusk uzasadnił tę decyzję koniecznością ochrony niezależności mediów w Polsce przed zagrożeniami zewnętrznymi. Strategiczne media czy strategiczne interesy? Fala komentarzy po decyzji premiera Tuska ws Polsatu i TVN.
Strategiczne media czy strategiczne interesy? Fala komentarzy po decyzji premiera Tuska ws. Polsatu i TVN.
– Chcemy chronić nasze państwo przed ingerencją w procesy wyborcze i pracę mediów. Dlatego TVN i Polsat zostaną umieszczone na liście firm strategicznych, co zapobiegnie agresywnemu przejęciu przez kapitał, który mógłby zaszkodzić Polsce – powiedział Tusk.
Zapowiedź premiera wywołała lawinę komentarzy w mediach społecznościowych. Politycy Koalicji Obywatelskiej wyrazili swoje poparcie, podkreślając znaczenie tego ruchu dla niezależności mediów.
– To istotne zabezpieczenie przed próbami ingerencji w pracę niezależnych redakcji, na czym zależy części polityków PiS – ocenił europoseł Dariusz Joński.
Z kolei Krzysztof Gawkowski, minister cyfryzacji, podkreślił, że Polska nie będzie tolerować dezinformacji w przestrzeni medialnej.
Ostre słowa opozycji
Decyzję skrytykowali politycy Prawa i Sprawiedliwości, zarzucając Tuskowi ingerencję w rynek mediów i działanie na rzecz własnych interesów politycznych.
– TVN nie jest ani polski, ani państwowy. Ruch Tuska to absurdalna próba obrony niemieckich interesów – napisał poseł Rafał Bochenek.
Sebastian Kaleta z PiS uznał, że premier „łamie prawo”, by chronić „tubę propagandową”. Jacek Sasin dodał, że takie działania to „siłowa ingerencja w prywatną własność mediów”.
Co dalej z medialnym rynkiem?
Decyzja Tuska, choć ma na celu ochronę polskich mediów przed wrogimi przejęciami, wywołuje pytania o granice interwencji państwa w działalność prywatnych firm. Eksperci wskazują, że wpisanie TVN i Polsatu na listę spółek strategicznych może mieć dalekosiężne konsekwencje, zarówno na arenie krajowej, jak i w relacjach z inwestorami zagranicznymi.
Czy ochrona mediów okaże się skuteczną barierą przed zagrożeniami, czy stanie się narzędziem politycznej walki? Odpowiedź na to pytanie poznamy w najbliższych miesiącach.
Przeczytaj też o: Antoni „Kung -fu” Macierewicz. Jak obronić pomnik, podciąć nogę i prowadzić bez prawka w jeden dzień.
——-
Dziękujemy że przeczytałeś ten artykuł, przygotowany przez naszą redakcję składającą się z osób z niepełnosprawnościami.
Pierwsza w UE radiowa i portalowa redakcja z niepełnosprawnościami
Ponadto prowadzimy restaurację ZDRÓWKO którą wspiera Jarosław Uściński