Czekamy już 63 lata, wciąż nie tym razem…

Marzenia o medalu prysły – Italia gromi Polki 3:0

153

Radio Bezpieczna Podróż online!

Słuchaj muzyki, rozmów oraz najnowszych serwisów informacyjnych. Możesz słuchać nas na wszystkich urządzeniach.

Polska włochy
Czy te piekielne włoszki ktoś powstrzyma?

Ćwierćfinał Mistrzostw Świata siatkarek przyniósł emocjonujące starcie między Polską a Włochami. Biało-Czerwone, które w fazie grupowej zanotowały trzy zwycięstwa i awansowały z 1/8 finału po pięciosetowej walce z Belgią (3:2), zmierzyły się z faworyzowanym zespołem Italii. Mecz zakończył się wyraźną porażką Polski 0:3 (17:25, 21:25, 18:25), co oznaczało koniec marzeń o półfinale mistrzostw świata.

Polska – przed meczem

Podopieczne Stefano Lavariniego pokazały już w turnieju charakter i potencjał. W fazie grupowej wygrały 3:1 z Wietnamem, 3:1 z Kenią i 3:2 z Niemkami, a w 1/8 finału wyeliminowały Belgijki po dramatycznym pięciosetowym starciu. Zespół opierał się na kluczowych zawodniczkach, takich jak Martyna Łukasik, Magdalena Stysiak czy Paulina Damaske, które w poprzednich meczach decydowały o sukcesach Biało-Czerwonych.

W historii ostatnich starć z Włochami Polki prowadziły 3:2, co dawało nadzieję na wyrównany pojedynek, jednak faworytem turnieju pozostawała Italia – lider rankingu FIVB, z bilansem zwycięstw 4:0 w fazie grupowej i pewnym triumfem 3:0 nad Niemkami w 1/8 finału.


Relacja z meczu

Pierwszy set: Włoszki w pełni kontrolują przebieg gry

Od pierwszej piłki dominowała Italia. Blok i skuteczność ataku Włoszek były nie do przejścia. Sarah Fahr punktowała środkiem, a Paola Egonu i Myriam Sylla regularnie kończyły akcje ze skrzydeł. Polki próbowały odpowiadać kontratakami Martyny Łukasik i Magdaleny Stysiak, jednak seria błędów w zagrywce i niedokładności w przyjęciu szybko przyczyniła się do wysokiej przegranej 17:25.

Drugi set: Walka o każdy punkt

Polki rozpoczęły lepiej, wychodząc na minimalne prowadzenie 14:13 po skutecznym ataku Pauliny Damaske. Mimo chwilowej przewagi i głośnego dopingu publiczności, doświadczenie Italii pozwoliło odbudować przewagę i zamknąć seta 25:21. Blok i zagrywka Włoszek w kluczowych momentach okazały się nie do przełamania.

Trzeci set: Italia przypieczętowuje awans

Trzeci set był formalnością – Włoszki kontrolowały przebieg gry od początku. Polki nie znalazły skutecznego sposobu na przełamanie bloku rywalek, a Egonu, Sylla i Nervini pewnie punktowały. Set zakończył się wynikiem 25:18, a Italia awansowała do półfinału.


Kluczowe wnioski i analiza

  • Atak i blok: Italia górowała nad Polską w tych elementach. Paola Egonu była niemal nie do zatrzymania na prawym skrzydle, a blok skutecznie neutralizował kluczowe akcje Biało-Czerwonych.
  • Zagrywka: Polki popełniły kilka prostych błędów serwisowych w newralgicznych momentach, co pozwoliło rywalkom budować przewagę.
  • Mental i doświadczenie: Włoszki wykazały większą odporność psychiczną i konsekwencję w kluczowych momentach. Polska drużyna pokazała wolę walki, ale brakowało jej doświadczenia na tym poziomie rozgrywek.

Podsumowanie

Mimo porażki, Polska pokazała, że potrafi rywalizować z najlepszymi. Walka z Niemkami i Belgią udowodniła, że drużyna ma solidny fundament i zawodniczki zdolne do wygrywania międzynarodowych spotkań. Spotkanie z Włochami ujawniło obszary do poprawy – głównie w bloku i grze zagrywką pod presją.

W półfinale Włoszki zmierzą się ze zwycięzcą meczu Brazylia – Francja. Ponadto Polska wraca do domu z cennym doświadczeniem i nadzieją na mocniejszy występ w kolejnych międzynarodowych turniejach.

Wspomoż fundację - Przekaż 1.5% podatku

Jesteśmy medium składającym się z osób z niepełnosprawnościami. Jeśli czytasz nasze wiadomości i podoba Ci się nasza praca to zostań naszym czytelnikiem.

Jak widzisz na naszym portalu nie ma żadnych reklam. Jest to możliwe dzięki takim jak TY.

  • Nr. rach. bankowego: 02 1750 0012 0000 0000 3991 4597
  • KRS: 0000406931
  • NIP: 5361910140

Przekaż nam swoje 1,5% a dzięki temu nadal nie będziemy zamieszczać reklam a TY będziesz czytał czysty tekst mając świadomość że przyczyniłeś się do jego napisania.

No posts to display