Mężczyźni za kierownicą – z czym panowie mają największy problem?
Jakiś czas temu pisaliśmy o błędach, które kobiety popełniają za kierownicą. Okazało się wtedy, że panie bardzo często zbyt mocno angażują się w rozmowy telefoniczne, zdarza im się przejechać na czerwonym świetle, oraz że wiele z nich ma niemały problem z właściwym parkowaniem. Wydawać by się mogło, że w związku z tym kobiety są o wiele gorszymi kierowcami, a panowie mogą być z siebie dumni. Dziś na drugiej szali postawimy grzechy panów – kierowców. Choć wojna płci na drodze już dawno się skończyła, to mimo to warto sprawdzić jak z czym mężczyźni za kierownicą mają największy problem.
Mężczyźni za kierownicą – Prędkość i niedostosowanie się do warunków
Nadmierna prędkość jest bez wątpienia jednym z największych i jednym z najniebezpieczniejszych aspektów. Mimo wielu akcji informacyjnych, społecznych i policyjnych, nadal wielu mężczyzn traktuje nadmierną prędkość na drodze jako przejaw męskości i siły, a nie brawury. Panowie w wielu sytuacjach sami chcą decydować, jaka jest dozwolona prędkość oraz bagatelizują ograniczenia. Według statystyk jedynie ok. 17% mężczyzn zawsze respektuje ograniczenia i limity. Prędkość i niedostosowanie się do warunków panujących na drodze jest jedną z najczęstszych przyczyn wypadków spowodowanych przez mężczyzn. Choć panowie doskonale wiedzą, jakie mogą być konsekwencje brawurowej jazdy, to mimo wszystko starają się wyrażać swoją przewagę nad innymi uczestnikami ruchu drogowego właśnie w ten sposób.
Mężczyźni za kierownicą – Brak pasów bezpieczeństwa
Kolejną zmorą mężczyzn jest niezapinanie pasów bezpieczeństwa. Oczywiście nie mówimy tutaj o długich, wielogodzinnych trasach, lecz o krótszych podróżach. Bardzo często panowie bagatelizują krótkie trasy, sami nie zapinają pasów oraz nie zwracają uwagi na niezapięte pasy swoich pasażerów. Niestety właśnie brak zapiętych pasów w wielu przypadkach jest przyczyną ogromych tragedii. W momencie wypadku ciało niezapięte pasami ma kilkukrotnie wyższą wagę, w związku z czym może być narażone na znacznie silniejsze obrażenia, a także może być bardzo dużym zagrożeniem dla innych pasażerów. Pamiętajmy, że pasy powinny być zapięte zawsze, niezależnie od prędkości, z jaką jedziemy oraz od długości trasy do pokonania.
Mężczyźni za kierownicą – Agresja, każdy chce być liderem
Warto wspomnieć, że panowie, którzy prowadzą auto bardzo często próbują zawładnąć drogą, po której jadą i osiągnąć pozycję lidera. Niemal każdemu mężczyźnie zdarzyło się ścigać z kierowcą na pasie obok, próbować zajechać mu drogę lub nie pozwolić mu wyprzedzić innego auta. Wydaje się to infantylne? Niestety, takie zachowanie to nie tylko świetna zabawa. Wyścigi na drodze czy jej zajeżdżanie bardzo często generuje niebezpieczne sytuacje, które kończą się kolizjami. Mając potencjalnego „rywala” do ścigania się, panowie nie reagują na ostrzeżenia i ograniczenia, ponieważ chcą pokazać, że są po po prostu lepsi.
Mężczyźni za kierownicą – Ignorowanie znaków drogowych
Jedną z niechlubnych domen kierowców – mężczyzn jest jazda na pamięć oraz ignorowanie znaków drogowych. Panom bardzo często wydaje się, że znają daną trasę, daną okolicę i doskonale wiedzą, jak mają jechać. Z tego powodu ignorują nie tylko informacje o ograniczeniach prędkości, lecz także o niebezpiecznych zakrętach, możliwości występowania dzikich zwierząt czy informacje o pierwszeństwie przejazdu. Niestety jest to kolejny aspekt, który w wielu przypadkach prowadzi do stłuczek i kolizji. Jazda na pamięć oraz na intuicję nigdy nie jest dobrym pomysłem i zawsze, nawet w miejscu o bardzo ograniczonym ruchu może mieć tragiczne skutki.
Mężczyźni za kierownicą – Planowanie długich tras bez odpoczynku
Jest to problem, na który bardzo ciężko jest znaleźć jakiekolwiek logiczne doświadczenie. Bardzo często zdarza się, że mężczyzna mimo kilkugodzinnej jazdy, zmęczenia i znużenia nie chce się z nikim zmienić i chce samodzielnie pokonać całą trasę. Ambicja, chęć pokazania siły, a może zwykły upór? Odpowiedzi na pytanie „jaki to ma sens” bez wątpienia należy szukać wśród panów. To właśnie oni powinni potrafić wytłumaczyć, dlaczego nie lubią się zmieniać podczas jazdy oraz dlaczego za wszelką cenę chcą samodzielnie pokonać całą trasę.
