Pozew przeciwko Tesli – śmierć dwóch nastolatków
W zeszłym roku do tragicznego wypadku samochodowego doszło w miejscowości Fort Lauderdale na Florydzie, gdzie zginęło dwóch nastolatków – kierowca Barret Riley i pasażer Edgar Monserratt Martinez. Nastolatkowie poruszali się Teslą Model S z 2014r. Samochód wybuchł w wyniku zderzenia. Prawnicy z firmy Corboy & Demetrio z Chicago złożyli właśnie pozew przeciwko amerykańskiemu koncernowi motoryzacyjnemu Tesla w związku ze śmiercią pasażera sedana Model S w maju 2018 r., do której miał się przyczynić wadliwy akumulator.
Pozew przeciwko Tesli – pożar spowodowany wadą akumulatora?
Dwóch nastolatków jedzie samochodem Tesla Model S z prędkością 116 mil na godzinę (186 km/godz.), uderza w betonową ścianę, po czym auto staje w płomieniach. Obaj chłopcy ponoszą śmierć na miejscu. Sprawa nadal nie została zamknięta, a prawnicy reprezentujący Martineza dalej szukają przyczyny zapalenia się samochodu. Według nich winę za pożar ponosi wada akumulatora oraz producent, który nie poinformował nabywców o związanym z nią zagrożeniu.
Pozew przeciwko Tesli – wada akumulatora w innych samochodach Tesli
W pozwie wskazali, że od 2014 roku w przynajmniej dwunastu przypadkach baterie w samochodach Tesla Model S zajmowały się ogniem po kolizji lub w czasie postoju. Stwierdzili również, że firma motoryzacyjna dopuściła się zaniedbania, ponieważ bez wiedzy rodziców wymontowała założony dwa miesiące wcześniej w innym zakładzie ogranicznik prędkości pojazdu do 85 mil na godzinę (136 km/h). Czy faktycznie Tesla do swoich samochodów dopuszcza wadliwe baterie? Na wyjaśnienie sprawy musimy poczekać ale w ostatnim czasie to nie jedyne płomienie w samochodzie Tesli. Głośno też było o Tesli S, która zapaliła się stojąc na parkingu.