Motoryzacja w miniaturce – modele w skali 1/8
Kilka lat temu surfując po internecie trafiłem na ogłoszenie modelu Poloneza Coupe w skali 1/43. Jako, że jest to jedno z moich motoryzacyjnych marzeń od wielu lat nie zastanawiałem się nawet chwili i zamówiłem. I tak się zaczęło… Model mi się spodobał więc zamówiłem kolejny, potem kolejny, a potem setny i kolekcja z epoki PRL cały czas rośnie. Jest to trochę powrót do dzieciństwa, natomiast coś co nazywałem zabawkami nazywam teraz modelami i dumnie prezentują się na półkach. Coraz więcej firm wypuszcza kolekcje dla fanów PRL. Dziś chciałbym się przyjrzeć tym póki co największym – modele w skali 1/8. Skala 1/8 nie jest zbyt popularną. Głównie ze względu na to, że ceny takich aut przekraczają niejednokrotnie kilka tysięcy złotych. Jednak od kilku lat zarówno w Polsce jak i za granicą rynek modeli w tej skali bardzo się rozwija.
Modele w skali 1/8 – Warszawa M-20, Fiat 126p
Pomysł na wysokie ceny znalazły wydawnictwa, które sprzedają takie auta „na raty”. Główną zaletą tego typu projektów jest to, że kupuje się kolejne numery z częściami i samemu składa swój model. Fani polskiej motoryzacji kilka lat temu w ramach oferty De Agostini mieli do złożenia model Warszawa M20. Dziś bez problemu można znaleźć Warszawy w skali 1/8 na portalach sprzedażowych ceny w ogłoszeniach wahają się między 1500, a 3500 zł. Na pewno wyróżnia ją dbałość o elementy wykończenia i wierne odwzorowanie elementów. Kolekcja składała się ze 100 numerów. Kolejnym projektem już dużo bardziej medialnym był Fiat 126p z przyczepką Niewiadów. Właśnie kolekcja dobiegła do końca i coraz więcej osób na forach modelarskich chwali się swoimi złożonymi Maluchami. Również dbałość o szczegóły robi wrażenie, natomiast ta kolekcja została już rozciągnięta na 125 numerów i sporo osób narzekało na zbyt małą ilość elementów w kolejnych numerach.
Modele w skali 1/8 – Polonez 1500
W grudniu na forach modelarskich zaczęły wyciekać informację o tym, że kolejny będzie Polonez. Firma długo nie potwierdzała tych doniesień, aż w końcu w okresie przed świątecznym w telewizji pokazały się reklamy z modelem Poloneza do złożenia. Od razu zacząłem zbierać wszystkie możliwe informacje na temat Poloneza w skali 1/8. I tu wielkie zaskoczenie, ponieważ nigdy nie sądziłem, że taka „zabawka” może wywoływać tak skrajne emocje. Głównym tematem oczywiście jest cena. 125 numerów nawet w „tańszej” prenumeracie kosztuje 3713,75 zł. Wersja premium z dodatkami to koszt o 615 zł większy. Dużo czy mało? Na pewno na jednorazowy wydatek to mnóstwo pieniędzy, a rozłożony na 2 lata? To dalej mnóstwo takich samych pieniędzy, ale nie wygląda to już tak źle.
Modele w skali 1/8 – Polonez 1500
Jeśli chodzi o mnie najdłużej długo walczyłem ze sobą. Każde hobby kosztuje, a z pewnością kiedyś bym żałował, że nie mam na półce takiego Poloneza, tak jak jest z Warszawą M20. Kolejna najczęściej poruszana kwestia to jakość. Dużo można znaleźć zdjęć, gdzie element nie jest idealnie wykończony. Z jednej strony przy tej cenie nie powinno tak być, z drugiej… prawdziwy Polonez przecież też nie był idealny 🙂 I kwestia jakości bardzo łączy się tu z kwestią obsługi klienta. Z pewnością trzeba uzbroić się w cierpliwość jeśli chodzi o terminy przesyłek. Na przykładzie Malucha występowały opóźnienia, ale prędzej czy później paczki docierały. Trudności występowały również z kontaktem z biurem obsługi, natomiast jak już się udało skontaktować to nie było probelmu z wyminą części. Ja swoje zamówienie otrzymałem po 30 dniach, także zgodnie z warunkami prenumeraty. Również elementy, które dostałem robią wrażenie. Są masywne, dobrze dopracowane. Nie mogę doczekać się na kolejne części, a za jakiś czas pokażę efekty pracy nad modelem. Na pytanie „czy warto?” każdy musi sam sobie indywidualnie odpowiedzieć. Nigdy nie będzie jednej prawidłowej odpowiedzi. Jedni wolą za to wyjechać na wakacje za tą kwotę, inni „kupić prawdziwego w gazie”, a część tak jak ja wybierze model w skali 1/8. 🙂
A jeśli wolisz jednak samochody w skali 1:1, zachęcam do przeczytania o Polonezie z pneumatycznym zawieszeniem.
A Poloneza można zamawiać na oficjalnej stronie De Agostini, a do końca miesiąca używając kodu PROMOPOL2019 do prenumeraty można otrzymać pieska z kiwającą głową gratis.