Jak się okazuje, mleko mamy to dla malucha nie tylko pokarm, ale i oznaka bliskości. Dlatego bardzo często przerwanie karmienia jest dla dziecka trudnym zadaniem. Kiedy zakończyć karmienie piersią? Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z Urszulą Czerniak – mamą dwóch córek.
Kiedy zakończyć karmienie piersią – bliskość z mamą
Warto podkreślić, że nie wszystkie kobiety mają możliwość, by karmić dziecko piersią. I tu Urszula Czerniak podkreśla, że na szczęście powstało wiele dobrych, zastępczych mieszanek. Mimo wszystko według naszej ekspertki żadna z nich nie jest jednak w stanie w stu procentach zastąpić naturalnego mleka z piersi. I nie chodzi tu tylko o cenne wartości odżywcze niezbędne dla rozwoju dziecka. Głównym powodem jest wspomniana bliskość, która najwięcej nawiązuje się właśnie podczas karmienia malucha. Kobiety, które mają jednak problem z własnym pokarmem zaleca się konsultacje z doradcą laktacyjnym. Często bowiem problem z karmieniem może występować wyłącznie na początku, a po kilku próbach wszystko przechodzi całkowicie naturalne. Wspomnianych doradców laktacyjnych można spotkać na miejscu w szpitalu. Dyskusję budzi również to kiedy dziecko ma być odstawione od piersi. Według Urszuli Czerniak każdy przypadek jest indywidualny. Tu zarówno mama, jak i dziecko decydują o tym, kiedy nadchodzi odpowiedni czas.
Każdy dziecko jest inne
„Pierwszą córkę karmiłam do momentu ząbkowania. To był dla mnie bardzo trudny okres do zniesienia fizycznie, chociaż miałam założenie, że będę ją karmiła do około roku. Niestety mi się to nie udało. Drugą córkę karmiłam trzynaście miesięcy. Wcześniej podejmowałam próby odstawienia od piersi, bo wydawało mi się, że już jest duża, ale przyznam szczerze, że to moje dziecko podjęło decyzje o tym, że to już jest ten czas”. – wspomina nasza ekspertka. Dodaje również, że samo odstawienie od piersi powinno przebiegać stopniowo. Powodem jest tu wspomniane poczucie bliskości, które dziecko potrzebuje szczególnie w nocy. Dlatego na początku rozszerzenie diety można założyć, np. w ciągu dnia. Z kolei w nocy dać jeszcze maluchowi trochę czasu na przytulenie. Trudnym sprawdzianem dla dziecka może być również przejście na karmienie butelką. „Pierwszej córeczce zaczęłam podawać butelkę dość wcześnie, bo miała pół roczku. W ogóle tej buteleczki nie akceptowała”. – wspomina Urszula Czerniak.
Kiedy zakończyć karmienie piersią – poświęcenie mam
Według naszego gościa także w przypadku karmienia butelka, to dziecko samo może zdecydować, kiedy jest na nie gotowe. Kiedy zakończyć karmienie piersią? Jak się okazuje nie ma jednej, właściwej odpowiedzi dla wszystkich. Zwłaszcza, że jest to proces, który jest wyzwaniem nie tylko dla dziecka, ale i mamy. Choć i dla nich jest to w dużej mierze oznaka bliskości z maluchem. Niemniej jednak, jak podkreśla Urszula Czerniak – karmienie piersią, to aspekt, w którym mąż, czy partner nie jest w stanie kobiety wyręczyć. Ponadto w tym czasie mamy muszą dbać o właściwą dietę, by ich dziecku nie brakowało cennych wartości odżywczych. Karmienie piersią wiąże się też z pewnego rodzaju wyrzeczeniem, gdyż kobieta musi być wówczas na pewnego rodzaju żądanie, gdy dziecko jest głodne lub po prostu chce się przytulić. Nasza ekspertka zgodnie jednak twierdzi, że poświęcenie to jest warte zachodu.
Rozmowa z Urszulą Czerniak odbyła się w ramach kolejnej audycji „Z dobrej strony”, której możecie posłuchać na naszej antenie w każdy poniedziałek po g. 16:00.
Zainteresowała Cię nasza rozmowa? Posłuchaj także: Co zatruwa naszą wodę?