Wczorajsze kwalifikacje w Obersdorfie. Wczorajsze kwalifikacje do pierwszego konkursu Turnieju Czterech Skoczni w Oberstdorfie były dość wyrównane. Do konkursu głównego zakwalifikowało się 50 zawodników, a różnica między pierwszym a czterdziestym zawodnikiem wyniosła 51,4 punktów. Zwycięzcą kwalifikacji został Niemiec Andreas Wellinger, który skoczył 135 metrów. Drugie miejsce zajął jego rodak Karl Geiger, a trzecie Słoweniec Peter Prevc. Polacy spisali się całkiem nieźle. Najlepszy z nich, Piotr Żyła, zajął 26. miejsce. Dawid Kubacki był 27, Maciej Kot 36, Kamil Stoch 37, Aleksander Zniszczoł 39, a Paweł Wąsek 43. Ogólnie można powiedzieć, że kwalifikacje w Oberstdorfie były bardzo interesujące i pokazały, że w tym sezonie może być bardzo wyrównana walka o zwycięstwo w Turnieju Czterech Skoczni.
Wczorajsze kwalifikacje w Obersdorfie – reszta kadry
Nas oczywiście najbardziej interesują poczynania naszych skoczków narciarskich. Jeśli o naszą kadrę chodzi to było zgodnie z przewidywaniami biorąc pod uwagę obecną formę Polaków, ale co to znaczy? Otóż z pewnością nie było żadnych rewelacji, ale także totalnej klapy bo przecież cała szóstka naszych zawodników przebrnęła przez kwalifikacje. Tak naprawdę na tym można by zakończyć, ale przypatrzmy się lepiej „wyczynom” podopiecznych Thomasa Thurnbichlera. Po Macieju Kocie, Aleksandrze Zniszczole i Pawle Wąsku nie należało się spodziewać cudów bo każdy zna ich możliwości. Cała trójka w kwalifikacjach spisała się raczej poprawnie bo dziś zaprezentuje się jeszcze raz. Nie zmienia to faktu, że stać ich na lepsze skoki co już przecież pokazywali.
Wczorajsze kwalifikacje w Obersdorfie – liderzy zespołu
Jednak zupełnie inne wymagania niż do wymienionej trójki są do Piotra Żyły, Kamila Stocha i Dawida Kubackiego. Każdy polski kibic wie jak w tym sezonie prezentują się nasi liderzy i nie jest to zdecydowanie to do czego nas przyzwyczaili. Oczywiście każdy z nich może w każdej chwili „odpalić” i wszyscy fani biało czerwonych na to po cichu liczyli. Jednak na metamorfozę naszej trójki mocno wierzyli chyba tylko niepoprawni optymiści bo obiektywnie patrząc nic więcej nie należało się spodziewać. Komentator Eurosportu powiedział, że liczy na 4 naszych skoczków w drugiej serii co w obecnej sytuacji brzmi jak ponury żart. Oczywiście chciałbym się mylić, ale myślę, że dwójka, maksymalnie trójka Polaków w drugiej serii to maks. Oto pary Polaków w dzisiejszym konkursie:
Piotr Żyła – Tate Frantz, Dawid Kubacki – Killian Peier, Maciej Kot – Manuel Fettner, Kamil Stoch – Lovro Kos, Aleksander Zniszczoł – Stephan Leyhe i Paweł Wąsek – Ryoyu Kobayashi.
Dzisiejszy konkurs skoków narciarskich w Obersdorfie rozpocznie się o godzinie 17-15, a transmisje będzie można zobaczyć na TVN-ie i w Eurosporcie.
Zainteresował cię nasz artykuł? Przeczytaj także o tym jak Korea Północna ostrzega USA
