Wojna w Ukrainie trwa już od dwóch lat, a jednocześnie w Polsce widoczna jest coraz większa grupa młodych Ukraińców, którzy zamiast walczyć na froncie, prowadzą wygodne życie, często w luksusie. Problem uchylania się od poboru wojskowego, korupcji w Ukrainie i nadużywania systemów pomocowych stał się istotnym tematem społecznym, budzącym emocje i kontrowersje. Młodzi Ukraińcy i ich luksusowe auta irytują biednych Ukraińców którzy muszą ciężko w Polsce pracować a nie ma komu bronić ojczyzny.
Ucieczka przed poborem – gdzie są ukraińscy mężczyźni? Młodzi Ukraińcy i ich luksusowe auta
Od początku rosyjskiej agresji Ukraina objęła mężczyzn w wieku 18–60 lat obowiązkiem mobilizacji. W teorii, wyjazd za granicę dla osób w wieku poborowym jest zabroniony. Tak, ale w rzeczywistości liczba młodych Ukraińców w Polsce znacząco wzrosła. Według różnych szacunków, w ciągu pierwszych miesięcy wojny do Polski przyjechało nawet kilkaset tysięcy Ukraińców w wieku poborowym.
Niektórzy otrzymali zwolnienia medyczne, inni skorzystali z korupcyjnych mechanizmów, aby uzyskać fałszywe dokumenty. Ukraińskie media wielokrotnie donosiły o przypadkach sprzedaży fikcyjnych zaświadczeń o niezdolności do służby lub fałszywych dokumentach pozwalających na wyjazd. Koszt takiego „wykupienia się” od mobilizacji wahał się od 5 do 15 tysięcy dolarów.
Luksusowe auta, hotele i kluby – skąd młodzi Ukraińcy mają na to pieniądze?
W ostatnim czasie w Polsce coraz częściej można zauważyć młodych Ukraińców w drogich samochodach, odwiedzających ekskluzywne kluby i hotele. Wielu Polaków zastanawia się, skąd osoby, które rzekomo uciekły przed wojną, mają pieniądze na tak wystawne życie.
Jednym z powodów jest fakt, że Ukraina od lat zmaga się z problemem korupcji. Już na początku wojny amerykańskie raporty wskazywały, że aż 75% pomocy wojskowej i finansowej kierowanej do Ukrainy trafiało na czarny rynek lub było rozkradane. W efekcie, zamiast trafiać do żołnierzy na froncie, część środków zasilała prywatne konta i finansowała luksusowe życie wybranych osób.
Tylko w ubiegłym roku ukraińskie media informowały o przypadkach zakupu willi w Hiszpanii, Francji i Niemczech przez ukraińskich polityków. Polityków i biznesmenów, podczas gdy przeciętni żołnierze na froncie skarżyli się na brak amunicji i wyposażenia. Młodzi Ukraińcy i ich luksusowe auta czyli kasa z zagranicznej pomocy!!!??
Polska pomaga, ale czy Ukraińcy to doceniają?
Polska od początku wojny stała się jednym z największych darczyńców Ukrainy. Przyjęcie milionów uchodźców, wsparcie wojskowe i finansowe kosztowało Polskę miliardy złotych. Pomoc ta obejmowała m.in.:
✔️ świadczenia socjalne, w tym 500+ i 800+ dla rodzin ukraińskich,
✔️ dostęp do darmowej służby zdrowia.
wsparcie w znalezieniu pracy i edukacji.
Jednak wielu Polaków zaczyna zauważać, że część Ukraińców nie tylko korzysta z tych świadczeń, ale także nadużywa systemu. Pojawiają się przypadki, w których Ukraińcy mieszkający na stałe w Ukrainie przyjeżdżają do Polski tylko po to, aby podbić dokumenty. Podbić i odebrać świadczenia socjalne.
Problem ten staje się coraz bardziej palący, ponieważ polski budżet również ma swoje ograniczenia, a sytuacja gospodarcza w kraju nie pozwala na dalsze bezwarunkowe finansowanie zagranicznych obywateli.
Czy Polska powinna zmienić politykę wobec ukraińskich migrantów?
Coraz więcej głosów wskazuje, że Polska powinna zaostrzyć zasady dotyczące pomocy Ukraińcom oraz egzekwować prawo wobec tych, którzy łamią przepisy. Przykładem może być niedawna sprawa 19-letniego obywatela Ukrainy, który wielokrotnie przekraczał prędkość w Polsce, lekceważył przepisy ruchu drogowego, a nawet pokazywał środkowy palec fotoradarom. W jego przypadku zdecydowano o deportacji i zakazie wjazdu do strefy Schengen na 8 lat.
To pokazuje, że polskie służby zaczynają podejmować bardziej stanowcze działania wobec tych osób. Osób które nie przestrzegają prawa i wykorzystują nasz kraj do własnych korzyści.
Podsumowanie – czas na zmiany?
Polska od początku wojny solidarnie wspiera Ukrainę, ale nadszedł moment, w którym należy jasno określić granice tej pomocy. Nie może być tak, że polscy podatnicy finansują ukraińskich uchodźców. Część z nich wykorzystuje system i żyje w luksusie, podczas gdy ich rodacy walczą na froncie.
Warto, aby rząd przyjrzał się dokładniej problemowi nielegalnej migracji młodych Ukraińców, nadużyć w systemie socjalnym oraz wpływowi korupcji na sytuację w regionie. Jeśli Polska nie podejmie działań, problem będzie narastał, a społeczne niezadowolenie może doprowadzić do coraz większych napięć.
Czy nadszedł czas, by powiedzie dość?!