Legia Warszawa poznała rywala. Wczoraj odbyło się losowanie 2 rundy Ligi Konferencji Europy, nas oczywiście najbardziej interesuje na kogo trafiła Legia Warszawa. Tym razem los przydzielił Warszawiakom kazachskie Ordabasy Szymkent. Pierwsze spotkanie „Wojskowi” rozegrają 27 lipca na wyjeździe, a rewanż odbędzie się 3 sierpnia na stadionie Wojska Polskiego imienia Marszałka Józefa Piłsudskiego. Występ przeciwko Ordabasy Szymkent będzie zarazem debiutem podopiecznych Kosty Runjaicia w tychże niedawno powstałych rozgrywkach. Awans warszawskiej ekipy do następnej fazy rozgrywek jest wręcz obowiązkiem. Nie należy jednak lekceważyć przeciwników (szczególnie dotyczy to piłkarzy) co polskie drużyny już nie raz pokazały z takimi „kopciuszkami”.
Legia Warszawa poznała rywala – los
Nie ma zbytnio co psioczyć na dobry czy zły los Legia ponieważ w początkowej fazie tego pucharu mało jest poważnych drużyn. Legioniści zostali przydzieleni do grupy 2, a jej potencjalnymi przeciwnikami byli: Adana Demirspor z Turcji, FK Panevezys z Litwy, Milsami Orhei z Mołdawii, Sabah FK z Azerbejdżanu, Worskła Połtawa z Ukrainy i właśnie kazachskie Ordabasy Szymkent. Mi i zapewne zdecydowanej większości osób jedynie ekipa z Ukrainy coś mówi, a i ona nie jest żadną potęgą. Władze Legii i kibice chcieli raczej trafić na zespół z niedaleko położonego kraju niż spoglądali na klasę i atrakcyjność rywala. Jeśli brać pod uwagę te dwa aspekty to z punktu widzenia zawodników, władz Legii jak i kibiców legioniści trafili najgorzej jak mogli.
Legia Warszawa poznała rywala – los
Szymkent w Kazachstanie od Warszawy dzieli aż 4500 tysiąca km. Dla włodarzy Legii jest to oczywiście niełatwe, a zarazem kosztowne zadanie logistyczne, a dla piłkarzy daleka i męcząca podróż. Kibice zaś pewnie zdecydowanie woleliby Litwę, Mołdawię czy Ukrainę bo wielu mogłoby się wybrać na ten mecz. Wyprawa do Kazachstanu to 2 dni w obie strony samolotem, a samochodem to nawet 4 doby (dla mega wytrwałych). Oczywiście i do tego państwa dotrą fani Legii bo nie ma takiego miejsca na ziemi gdzie ich nie będzie. Jednakże do Kazachstanu dotrze ich pewnie kilkudziesięciu, góra sto osób gdzie np, na Litwę mogłoby się wybrać 2000 tysiące fanów.
Legia Warszawa poznała rywala – Ordabasy Szymkent
Ordabasy Szymkent powstał stosunkowo niedawno bo w 2000 roku po fuzji dwóch miejscowych drużyn. Próżno szukać sukcesów Kazachów w Europie chyba, że za takie uzna się awans do 2 rundy Ligi Europy. Na krajowym podwórku sukcesy tego klubu też wyglądają mizernie bo są to 2 puchary Kazachstanu w 2011 i 2022 roku. Do tego doliczyć można 3 miejsce w lidze w 2017 i 2019, a także superpuchar Kazachstanu w 2012 roku. Trenerem tego zespołu jest Alaksandr Sladniou, którego nawet przeglądarka google nie może odszukać.
Legia Warszawa poznała rywala – przeciwnicy polskich drużyn
Lech Poznań w drugiej rundzie kwalifikacji do Ligi Konferencji Europy trafił na litewski Żalgiris Wilno, z którym ma nieciekawe wspomnienia. Poznaniacy mierzyli się z tym zespołem w 3 rundzie kwalifikacyjnej do Ligi Europy w sezonie 2013/2014. Wówczas w dwumeczu padł wynik 2:2, a Żalgiris awansował dzięki lepszemu stosunkowi bramek. Pomimo nieciekawej historii z tym klubem „Kolejorz” trafił całkiem nieźle sportowo, a bardzo dobrze logistycznie. Szczęście w losowaniu miała Pogoń Szczecin ponieważ mogła trafić na belgijskie Gent lub dobrze znane legionistom duński Midtjylland. Ostatecznie „Portowcy” trafili na zwycięzcę meczu Linfield FC (Irlandia Północna) – FK Vllaznia (Albania). Przeciwnika w 1 rundzie eliminacji do Ligi Mistrzów poznał także Raków Częstochowa, a jego przeciwnikiem będzie estońska Flora Tallin. Są to dobrzy znajomi Legii Warszawa, 3 lata temu „Wojskowi” w 2 rundzie kwalifikacji do Ligi Mistrzów 2 razy odprawili z kwitkiem rywala „Medalików”.
Zainteresował cię nasz artykuł? Przeczytaj także o przegranej Polski z Mołdawią
