Komisja Europejska podjęła działania wobec głównych norweskich producentów łososia. Twierdzi, że naruszają przepisy antymonopolowe UE poprzez wymianę poufnych informacji handlowych. To mogło wpłynąć na ustalanie cen łososia atlantyckiego hodowanego w Norwegii na rynku UE. Korzystając z pozycji monopolisty mogli zawyżać ceny o kilkadziesiąt procent. Chodzi też o firmę MOWI która przejęła największego przetwórcę łososia w Europie, polski MORPOL.
Jak działał proceder norweskich firm?
Komisja wskazała, że ich działania z lat 2011–2019 obejmowały wymianę danych na temat cen, wielkości sprzedaży i produkcji. Jeśli zarzuty te zostaną potwierdzone, producenci mogą zostać ukarani grzywnami wynoszącymi do 10% ich rocznego światowego obrotu.
Sprawa ta jest istotna z kilku powodów. Po pierwsze, Norwegia jest kluczowym dostawcą łososia na światowe rynki, a zwłaszcza dla UE. To sprawia, że potencjalne zakłócenia w dostawach mogą wpływać na cały rynek. Po drugie, decyzje Komisji dotyczące antymonopolowych śledztw nie mają z góry określonego terminu zakończenia. To może prowadzić do dłuższego okresu niepewności dla przedsiębiorstw zaangażowanych.
Tego typu dochodzenia są częścią szerszej polityki Komisji mającej na celu utrzymanie konkurencyjności i przejrzystości. Jasności działań w sektorach, które mają duży wpływ na gospodarki krajów członkowskich. W przeszłości KE nałożyła kary na producentów z różnych segmentów rynku rolno-spożywczego, co pokazuje jej determinację w dążeniu do sprawiedliwych praktyk rynkowych.
Norwegia jest największym producentem łososia więc kupili polski MORPOL
Norwegia jest największym światowym producentem hodowlanego łososia atlantyckiego, dostarczając ponad połowę globalnej produkcji. Kraj ten od dziesięcioleci dominuje na rynku hodowlanego łososia, co jest wynikiem sprzyjających warunków naturalnych, zaawansowanych technologii hodowlanych oraz silnej polityki rządowej wspierającej rozwój akwakultury. Norwegia jest również głównym eksporterem łososia, a jej głównymi odbiorcami są kraje Unii Europejskiej, do których trafia znaczna część produkcji. To stawia Norwegię w centralnej roli na światowym rynku rybnym, szczególnie w segmencie łososia atlantyckiego.
Największa z norweskich firm od łososia przejmuje MORPOL. „Morpol”, jeden z czołowych przetwórców łososia na świecie, miał kilka zmian właścicielskich na przestrzeni lat. Warto jednak zaznaczyć, że ostatnia duża transakcja dotycząca tej firmy miała miejsce w 2013 roku, kiedy to została przejęta przez Marine Harvest, obecnie znaną jako Mowi. Mowi jest jednym z największych światowych graczy w branży hodowlanej łososia i ta akwizycja pozwoliła im na dalsze rozszerzenie ich operacji przetwórczych. Tak oto od norweskich firm po polskie przetwórstwo kontrolowana i zawyżana jest cena łososia.
———————-
Dziękujemy że przeczytałeś ten artykuł, przygotowany przez naszą redakcję składającą się z osób z niepełnosprawnościami. Nasi czytelnicy dają nam wiarę w sens tego co robimy.
Pierwsza w UE radiowa i portalowa redakcja z niepełnosprawnościami
Przełam swoje bariery, dołącz do nas. Mamy świetne narzędzia do niwelowania różnic i kształtowania osobowości. Jesteśmy Organizacją Pożytku Publicznego. Razem pokonamy trudności a ty zostaniesz świetnym dziennikarzem. kontakt@radiobp.org
Prowadzimy restaurację ZDRÓWKO którą wspiera Jarosław Uściński