Udane dni za Legią Warszawa. Jak wiadomo 31 sierpnia Legia Warszawa rozgrywała bardzo ważne spotkanie w czwartej rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy z FC Midtjylland. Stawką rewanżowego meczu rozgrywanego w Warszawie był awans do fazy grupowej rozgrywek. W regulaminowym czasie padł remis 1:1 po golu w 53 minucie Pekharta i Paulinho w 70 minucie dla Duńczyków. Wobec tego do wyłonienia zwycięzcy była potrzebna dogrywka, która również nie przyniosła rozstrzygnięcia i wobec tego potrzebne były rzuty karne. Ostatecznie po bardzo emocjonującym spotkaniu to „Wojskowi” zameldowali się w grupie Ligi Konferencji. Nie minęło kilka dni, a legioniści w stolicy znowu rozgrywali prestiżowe spotkanie. Tym razem w niedzielę 3 września podopieczni Kosty Runjaicia w Ekstraklasie podejmowali drużynę Widzewa Łódź. W tym przypadku także 3 punkty zostały przy łazienkowskiej, a zespół Legii wygrał 3:1 po dwóch bramkach Muciego i Josue. Więcej jednak o tych spotkaniach i paru innych rzeczach poniżej.
Udane dni za Legią Warszawa – rewanżowe spotkanie z Midtjylland
Jak już wspomniałem, w ostatni czwartek Legia Warszawa awansowała do grupy Ligi Konferencji Europy po wygranej w rewanżowym spotkaniu z FC Midtjylland. Starcie z Duńczykami zakończyło się remisem 1-1 i do wyłonienia zwycięzcy potrzebne były „jedenastki”. W tych lepsi byli „Wojskowi”, a dokładnie było 6:5. Bohaterem konkursu „jedenastek” okazał się golkiper Legii Kacper Tobiasz, który obronił szóstego karnego wykonywanego przez Gartenmanna. Wykonawcami „jedenastek” w zespole Legii byli kolejno Ślisz, Muci, Pankov, Kramer, Josue i Rosołek. Samo spotkanie nie stało na nadzwyczajnym poziomie, a obie drużyny w porównaniu do pierwszego spotkania w Herning bardziej skupiły się na obronie. Mimo wszystko oba zespoły miały swoje sytuacje i nie sposób zauważyć, że ekipa z łazienkowskiej powinna ten mecz zamknąć w regulaminowym czasie spotkania ponieważ miała ona poza bramkami ze dwie stuprocentowe okazje. Jednak równie dobrze mogli wygrać Duńczycy, ale w 82 minucie Tobiasza uratował słupek po strzale Arala Simsira.
Udane dni za Legią Warszawa – Grupa E
Co do awansu do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy to już następnego dnia w piątek 1 września rozlosowane zostały grupy. Legia Warszawa trafiła do grupy E z angielską Aston Villą, holenderskim AZ Alkmaar i Zrinjski Mostar z Bośni i Hercegowiny. Jednym zapewne ona się bardziej podoba, innym mniej. Nie ma jednak wątpliwości, że jest ona wymagająca, o ile Zrinjski Mostar wydaje się najsłabszy w stawce to już dwaj pozostali rywale stanowią duże wyzwanie. Właściwie ciężko określić czy Anglicy czy Holendrzy są silniejsi ponieważ Premiership jest sporo lepsza od i tak silnej ligi holenderskiej. Z drugiej strony AZ Alkmaar w poprzedniej edycji Ligi Konferencji doszło aż do półfinału gdzie nie dało rady późniejszemu triumfatorowi West Hamowi United. Na pewno jednak Bośniacy łatwo skóry nie sprzedadzą i bardzo możliwe, że zabiorą punkty niejednemu przeciwnikowi. Przypomnijmy, że w przeszłości Legia potrafiła nawet wygrywać z podobnej klasy przeciwnikami więc nie skazujmy Legii na pożarcie.
Udane dni za Legią Warszawa – miasta przeciwników Legii
Przyjrzyjmy się miastom pod względem atrakcyjności, z których są przeciwnicy Legii w Lidze Konferencji Europy. Birmingham, w którym swą siedzibę ma Aston Villa jest miastem robotniczym nie posiadającym wiele atrakcji. Jednak i tu się coś znajdzie np, Katedra Rzymskokatolicka z XIX wieku, Gun Quarter – dzielnica manufaktur broni. Kolejne to Chinese Quarter – dzielnica chińska z wieloma restauracjami, barami i klubami, Muzeum J. R. R Tolkiena lub Cadbury World – muzeum czekolady. Jednakże to tylko niektóre z atrakcji tego miasta. Kolejnym przystankiem jest Alkmaar, które także jest miastem przemysłowym. W Alkmaar warto zobaczyć m. in. Muzeum Sera, Muzeum Beatlsów, Kościół Świętego Wawrzyńca z XV wieku gdzie jest obraz „Sąd Ostateczny”. Do tych atrakcji możemy dodać Ratusz z XVI w. a także jest tu Muzeum piwa i wiele innych. Jeśli jednak ktoś by chciał to z Alkmaar do stolicy Holandii Amsterdamu są 42 km więc warto się tam wybrać.
Udane dni za Legią Warszawa – miasta przeciwników Legii
Inna sprawa, że Amsterdam część kibiców Legii mogła już zwiedzić bo przed laty Legia 2 razy mierzyła się z Ajaxem. Jeśli chodzi o Mostar to jak zapewne nietrudno się domyśleć atrakcji jest tu jak na lekarstwo. Jako jeden z nielicznych można wymienić stary most kamienny z XVI wieku, ale w 1993 roku został on zburzony przez Chorwatów i odbudowany w 2004 r. Niektórzy mogli jednak i to miasto odwiedzić gdy kilka lat temu grali tam „Wojskowi”.
Zainteresował cię nasz artykuł? Przeczytaj także o Lidze Mistrzów nie dla Rakowa