Wiele lat temu, a był to grudzień 1981 nastąpił fakt, który na wiele lat zapadł całemu społeczeństwu w pamięć oraz cofnął Polskę na wiele lat, wtedy wyłączono media publiczne TVP. I tu można zadać sobie pytanie, czy historia lubi się powtarzać. Tamtego grudnia, tak jak obecnie wyłączono sygnał radiowy i telewizyjny. Wtedy jednak, 13 grudnia 1981 wyłączając media publiczne odcięto praktycznie społeczeństwo od informacji. Dziś w dobie globalizacji nie jest to takie proste, jak dawniej. Nie da się wyłączyć wszystkich nadawców radiowych, telewizyjnych czy zwłaszcza internetu. Trudno wyłączyć wszystkich operatorów telefonicznych.
Wczoraj, 20 grudnia po godzinie 11 zniknął sygnał TVP Info oraz regionalnych stacji Telewizji Polskiej. Pracownicy Telewizji Polskiej kontynuowali nadawanie na profilach stacji w mediach społecznościowych, m.in. na YouTube oraz Facebooku. Te kanały również zostały zablokowane. Przejęcie kont TVP Info na Facebooku i YouTube zostało zorganizowane przez część informatyków Telewizji Publicznej która zmieniła orientację. Renegaci zabezpieczyli dostęp do mediów społecznościowych publicznego nadawcy.
TVP jest telewizją publiczną, która zobowiązana jest realizować misję publiczną, oferując zróżnicowane programy i usługi w zakresie informacji, publicystyki, kultury, rozrywki, edukacji i sportu, cechujące się pluralizmem, bezstronnością, wyważeniem i niezależnością oraz innowacyjnością, wysoką jakością i integralnością przekazu. TVP twierdzi, że reprezentuje różne poglądy i interesy społeczne, a także broni wartości narodowych. Jednak TVP jest często krytykowana za brak obiektywizmu i podleganie wpływom politycznym. Niektórzy uważają, że TVP jest zbyt stronnicza i propagandowa, a inni, że jest ważnym głosem w debacie publicznej. Wartości, które reprezentuje TVP, zależą więc od perspektywy i oceny widzów.
Reakcja KRRiT czyżby powtórzył się Grudzień 1981
„Odwołanie Zarządów oraz Rad Nadzorczych mediów publicznych przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego jest rażącym naruszeniem prawa” – oceniła KRRiT. Nowy „minister kultury” podjął decyzję o wymianie zarządów PR, TVP i PAP.
„Jako Przewodniczący KRRiT stwierdzam, że odwołanie Zarządów oraz Rad Nadzorczych mediów publicznych przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego jest rażącym naruszeniem prawa” – stwierdził przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski w krótkim oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej rady. O władzach mediów publicznych decyduje Rada Mediów Narodowych, po podważeniu jej kompetencji, decydowałaby Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji umocowana w konstytucji.
Obecne protesty przeciwko zmianom w TVP trwają pod siedzibami regionalnych rozgłośni. Na razie obecne władze nie wprowadziły do działania sił policyjnych. Jedyną ofiarą jak do tej pory jest posłanka PiS Joanna Borowiak. Miejmy nadzieję że na tym się skończy. Czy wracamy do korzeni, oby nie.
Na razie w redakcjach TVP rozsiadają się pracownicy TVN, Radia Zet itp. Czy teraz już będzie demokracja, czy władza pójdzie dalej. A może powtórzy się grudzień 1981 w TVP.
Co godzinę bezstronny serwis informacyjny w radio Bezpieczna Podróż – radio niezaangażowane politycznie prowadzone przez osoby z niepełnosprawnościami
Na koniec zapraszam do zapoznania się z propozycjami z Warszawy i Mazowsza. Miasto moje a w nim, kalendarz warszawski na tydzień 21-27.12.2023