Dzisiaj świat szermierki i kultury polskiej żegna wyjątkową postać. Marcin Barański, znany jako Pietrek, prawa ręka Pana Kleksa z „Podróży pana Kleksa”, odszedł nagle w wieku 53 lat. Informację o jego śmierci podał klub szermierczy F3 AKADEMIA BRONI, którego był cenionym członkiem. Marcin Barański zyskał popularność w wieku 14 lat, gdy wcielił się w postać Pietrka, towarzysza Pana Kleksa, w kultowym filmie „Podróże pana Kleksa” z 1983 roku. Mimo szybkiego debiutu w aktorstwie, Barański nie wybrał tej ścieżki zawodowej.
Kim był Marcin Barański?
Ukończywszy studia na Politechnice Warszawskiej, Marcin pracował w jednej ze szwedzkich firm telekomunikacyjnych. Jednak szermierka była jego wielką pasją, a klub F3 AKADEMIA BRONI był miejscem, gdzie mógł rozwijać swój talent. To właśnie ten klub jako pierwszy podzielił się smutną wiadomością o śmierci Barańskiego. Poza szermierką, Marcin Barański był również buddystą i wiceprzewodniczącym związku buddyjskiego Karma Kagyu. W 2016 roku opowiadał o swojej fascynacji buddyzmem. Przez wiele lat spełniał się jednak jako śpiewak. Występował w chórze w Teatrze Wielkim w Warszawie. Jednocześnie ukończył informatykę na Politechnice Warszawskiej. Po studiach podjął pracę w szwedzkiej firmie telekomunikacyjnej. Jego podejście do życia było pełne mądrości i współczucia.
Niezapomniany Pietrek z Podróży pana Kleksa
„Podoba mi się w buddyzmie, że jest przedłużeniem mojego zdrowego rozsądku. Nie muszę w nic wierzyć i mogę używać buddyjskiego spojrzenia na świat w swoim codziennym życiu. Gdy się przyjmuje buddyjski punkt widzenia, nie ma się wrogów, co najwyżej pacjentów. Buddyzm pomaga rozwijać w człowieku mądrość i współczucie, co nie znaczy, że buddysta nie przywali komuś w zęby, gdy będzie to jedyny sposób, żeby kogoś powstrzymać przed robieniem dalszych głupich rzeczy” – mówił Barański. Warto wspomnieć, że Marcin Barański pozostawił nie tylko piękną postać Pietrka w pamięci milionów Polaków, ale także ślad swojej pasji, mądrości i serdeczności w sercach tych, którzy mieli przyjemność z nim współpracować i gościć w swoim życiu.