Wiosną 2021 roku Prokuratura Krajowa zakupiła za 15 milionów złotych system Hermes, który według doniesień „Gazety Wyborczej” miał być jeszcze bardziej zaawansowany niż słynny Pegasus. Mimo to, specjalista ds. bezpieczeństwa informatycznego, Adam Haertle, w rozmowie, podkreśla, że porównanie Hermesa do Pegasusa jest błędne.
W czasach ówczesnego prokuratora krajowego, Bogdana Święczkowskiego, zaprzeczono zakupowi jakiegokolwiek oprogramowania szpiegowskiego. Mimo to, według „Gazety Wyborczej”, Hermes miał być wykorzystywany do nielegalnej inwigilacji polityków, urzędników państwowych, sędziów oraz prokuratorów, podejrzewanych o nielojalność wobec rządu Zjednoczonej Prawicy.
Ekspert ocenia różnice
Adam Haertle, specjalista ds. bezpieczeństwa informatycznego, wyjaśnia podstawowe różnice między Hermsem a Pegasusem. „Hermes z Pegasusem mają wspólnego tylko to, że w mitologii obie postaci miały skrzydła. Pegaz na grzbiecie, a Hermes na czapce i butach” – zaznacza Haertle.
Dalej dodaje, że oba narzędzia są używane przez organy ścigania i wymiar sprawiedliwości, ale nie widzi innych analogii między nimi. Haertle wyjaśnia, że Pegasus oraz programy podobne do niego, muszą najpierw dostać się na telefon, przełamując zabezpieczenia, a następnie używają mechanizmów zbierających dane i nagrywających różne aspekty życia użytkownika.
Możliwości programu Hermes oraz jego zwolennicy
Hermes określany jest jako „bardziej zaawansowany niż Pegasus”. Program ten pozwala na Inwigilację telefonów komórkowych, w tym podsłuchiwanie rozmów, czytanie wiadomości SMS i MMS, przeglądanie historii połączeń, a także lokalizację urządzenia. Zdalne infekowanie i włamywanie się do telefonów. Pozyskiwanie danych z kont w mediach społecznościowych. Przełamywanie zabezpieczeń komunikatorów takich jak WhatsApp i Signal.
Po publikacji GW pojawiły się komentarze podważające informacje zawarte w artykule. Dyskusja wokół tego, czy Hermes jest bardziej zaawansowany niż Pegasus, nadal budzi kontrowersje. Jednak zdaniem eksperta, kluczowe różnice leżą w praktycznych aspektach działania tych systemów szpiegowskich.
Oficjalnie system miał służyć do „zwalczania przestępczości zorganizowanej i terroryzmu”. Jednakże, brak transparentności w zakupie i potencjalne wykorzystanie programu do inwigilacji opozycji budzi poważne kontrowersje. Zwolennicy zakupu Hermesa twierdzą, że jest to niezbędne narzędzie do walki z przestępczością. Argumentują, że program ten jest wykorzystywany przez służby specjalne w wielu innych krajach. Przeciwnicy natomiast zarzucają rządowi PiS dążenie do stworzenia państwa policyjnego i wykorzystywanie programu do inwigilacji swoich przeciwników politycznych.
Dziękujemy że przeczytałeś ten artykuł, jest on przygotowany przez naszą redakcję składającą się z osób z niepełnosprawnościami. Niektórzy z nas mają znaczne dysfunkcje jak porażenie mózgowe jednak walczymy bo umysły mamy dzielne dzięki takim jak TY. Takim którzy dają nam wiarę w sens tego co robimy. Im większy nasz zasięg tym więcej takich jak MY znajdzie sens życia dzięki takim jak TY.
Pierwsza w UE radiowa i portalowa redakcja z niepełnosprawnościami
Przełam swoje bariery, dołącz do nas, mamy świetne narzędzia do niwelowania różnic i doświadczenie w kaształceniu osobowości. Jesteśmy Organizacją Pożytku Publicznego. Razem pokonamy trudności a ty zostaniesz świetnym dziennikarzem. Walcz razem z nami o lepsze jutro takich jak TY i MY. kontakt@radiobp.org
